› bieżące
20:27 / 20.07.2021

Elblążanka chciała zainwestować, trafiła w internecie na "doradcę"

Elblążanka chciała zainwestować, trafiła w internecie na

fot. elblag.net/archiwum

Kobieta z Elbląg postanowiła zainwestować pieniądze i pomnożyć je. Jako, że nie znała się na inwestowaniu w kryptowaluty… kliknęła w przypadkowy link, który jej się wyświetlił podczas przeglądania internetu, podała tam swój numer telefonu, pod który miał zadzwonić finansowy doradca. I zadzwonił…

Cała sytuacja rozpoczęła się w czerwcu tego roku. Z kobietą skontaktował się doradca finansowy, który miał pomóc jej „ogarnąć” temat inwestycji w kryptowaluty. Mężczyzna mówił z lekkim rosyjskim akcentem, ale przyznał, że jest Estończykiem z pochodzenia i ma również polskie korzenie.

Następnie polecił kobiecie by ta zainstalowała na swoim komputerze i telefonie program „Anydysk” by… „miał wgląd w operacje i w razie problemów pomagał w inwestowaniu”. Doradca dzwonił do kobiety nawet kilka razy dziennie, a ta poprzez zainstalowany program dała mu dostęp do swojego profilu bankowego. Mężczyzna zadzwonił do niej i poinformował o krachu na giełdzie i o tym, że aby zabezpieczyć swoje pieniądze musi je przelać na niderlandzkie konto… co też kobieta po dłuższych namowach uczyniła.

W pewnym momencie po wszystkich dokonanych operacjach zorientowała się, że padła ofiarą oszustów. Łącznie na „inwestowaniu” straciła około 200 tysięcy złotych. Wtedy też przyszła na policję zgłosić sprawę i opowiedzieć o szczegółach poczynionych „inwestycji”.

Warto również zaznaczyć, że przestępcy wykorzystując technikę podszywają się i kamuflują innym numerem telefonu. Tak też było i w tym przypadku gdzie kobieta widziała wyświetlający się numer a po oddzwonieniu okazywało się, że nikt wcześniej z tego numeru nie wykonywał połączenia.

Policja apeluje by nie ulegać namowom i nie instalować w swoim telefonie czy komputerze nieznanych aplikacji a w szczególności takich dających zdalny dostęp do urządzenia. Robiąc to dajemy oszustom nieograniczony dostęp do naszych kont, logowań, poczty i zasobów pieniężnych zgromadzonych w banku. Co więcej oszust w naszym imieniu może również zaciągnąć kredyt.

kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%