Anna Seweryńska, 46 lat z Elbląga choruje na ostrą białaczkę szpikową. Potrzebne są pieniądze, prawie 300 tys. zł na nierefundowane leczenie onkologiczne. To szansa na pokonanie choroby. Chcesz pomóc kliknij tutaj. 

Na stronie siepomaga.pl ogłoszono zbiórkę na rzecz Anny Seweryńskiej z Elbląga. Potrzebne są pieniądze  na nierefundowane leczenie onkologiczne, lek - Kod ATC leku L01XE54. 

Pani Anna jest zrozpaczona. 

Żaden dzień i żadna chwila nie są dobrym momentem, by dowiedzieć się, że już za chwilę choroba może odebrać ci życie. Pamiętam twarz lekarza, pamiętam każde słowo, które leciało w moją stronę niczym kamień, który już wtedy miał mnie osłabić. Ostra białaczka szpikowa - choroba, która nie pozostawia złudzeń, która niesie śmierć, zabiera wszystko to, co do tej pory było ważne. Długo łudziłam się, że sama dam radę, pokonam białaczkę, wyjdę z tego silniejsza o tak trudne doświadczenia - doświadczenia walki o życie 

- napisała kobieta na stronie siepomaga. 
Po przeszczepie szpiku kostnego wierzyła, że to już koniec śmiertelnego niebezpieczeństwa, które nosiła w sobie. 

Ile bym dała, żeby to była prawda. Jedyne, o czym marzyłam to usłyszeć, że choroba odpuściła, że wróci moje dawne życie, to, w którym nie było strachu, nie było lęku o każdy dzień. Myliłam się. Ostra białaczka szpikowa wróciła dwa miesiące po przeszczepie... Powodem jest mutacja genu,  a jedynym sposobem jest powstrzymanie mutacji poprzez celowane uderzenie w mutujący gen nierefundowanym lekiem

- wyjaśnia  Anny Seweryńska. 
Podkreśla, że znów czuje strach, że brak pieniędzy może przekreślić jej życie, zabija prawie tak samo, jak białaczka! 

Jedyne czego dziś chcę to pokonać chorobę, usłyszeć, że wygrałam. Proszę, pomóż mi... 

- apeluje pani Anna.

Jeśli chcesz pomóc kliknij tutaj.