Elblążanka okradziona? No nie do końca...
fot. KMP Elbląg
Elblążanka zgłosiła na policję kradzież. A dokładnie kradzież portfela i kluczyków do samochodu. Nieznany sprawca miał podstępnie ukradł torebkę wraz z portfelem oraz kluczyki z torebki… niepostrzeżenie, całkiem niepostrzeżenie.
Takie zdarzenie miało mieć miejsce 7 lipca. Kobieta zgłosiła, że nieznany sprawca ukradł.
z jej torebki portfel z zawartością: dowodu osobistego, prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego dwóch kart bankomatowych a także kluczyków do samochodu.
- Jak się okazało zgłoszenie było zbędne ponieważ kluczyki do auta odnalazły się w salonie kosmetycznym w którym pani wcześniej gościła a gdy miała już kluczyki i otworzyła auto okazało się, że znajduje się w nim torebka ze wszystkimi „skradzionymi” rzeczami. Piszemy o tym tak informacyjnie, żeby pamiętać, że wakacyjny czas może sprzyjać roztargnieniu - informuje nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.