Wtorek, 18 czerwca, Elżbieta Gelert może uważać za udany. Wsparcia w kampanii udzieliły jej parlamentarzystki, a spotkania z elblążanami dodały sił. Jednak niezwykle interesujące było dla ubiegającej się o fotel prezydenta Elbląga Elżbiety Gelert spotkanie z kupcami i klientami Giełdy Elbląskiej. Trwało ponad dwie godziny, uczestniczyli w nim również kandydujący do Rady Miejskiej Maria Kosecka i Marcin Paczkowski.

Reprezentujący różne branże kupcy mieli okazję podzielić się uwagami na temat swojej pracy, mówili, co im utrudnia działalność, dzielili się doświadczeniami. Jako posłanka Elżbieta Gelert zna generalnie problemy, z jakimi borykają się na co dzień drobni wytwórcy i kupcy, jednak bezpośrednia szczera rozmowa pozwoliła jej poznać te kłopoty „od podszewki”. W rozmowach uczestniczyli także klienci Giełdy. I co ważne, rozmowy były prowadzone w miłej atmosferze, zdecydowana większość rozmówców zapewniała o swej sympatii i poparciu w nadchodzących wyborach.

Użytkownicy Giełdy Elbląskiej twierdzą, że jeśli takie spotkania organizować by częściej, przyniosłyby one obopólne korzyści. Na razie wielu z nich obiecało trzymać kciuki za Elżbietę Gelert, a ona sama twierdzi, że na rzecz takiej społeczności warto pracować.

Informacja nadesłana