EUH-E wyszkoliło nowych "żołnierzy" - ponad 120 zdjęć z dyplomatorium
fot. Bartłomiej Ryś
"Wejdziecie do grona żołnierzy, którzy będą walczyli na pierwszej linii frontu o zdrowie i życie pacjentów" - takimi słowami zwróciła się do 64 nowo dyplomowanych pielęgniarzy oraz pielęgniarek dyrektor Bożena Ropelewska, którzy ukończyli długie i wymagające studia na Wydziale Nauk o Zdrowiu Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej. Trzy i pół roku zajęć teoretycznych oraz praktycznych, godziny spędzone na zgłębianiu tajników tego ciężkiego zawodu, który jest kluczowy dla sprawnego funkcjonowania służby zdrowia - taką drogę musieli przebyć absolwenci kierunku pielęgniarstwa.
Jak wynika z badań służba zdrowia cierpi cały czas na niedobór lekarzy, ale przede wszystkim wykwalifikowanych pielęgniarek i pielęgniarzy. To oni mają w największym stopniu bezpośredni kontakt z pacjentami, którzy powierzają na ich ręce własne zdrowie, a także życie. Tylko pomiędzy 2008 a 2015 rokiem ponad 700 pielęgniarek z Elbląga i regionu podniosła swoje kompetencje do poziomu licencjata. W tej pracy ciągłe doskonalenie jest kluczem do powodzenia misji, jaką jest ratowanie ludzkiego istnienia. Jak dodawała przewodnicząca Halina Nowik w swojej krótkiej mowie do studentów:
- Pielęgniarką i pielęgniarzem jest się nie tylko w godzinach pracy.
Ze swojej strony Halina Nowik postanowiła przekazać każdemu z kończących studia pielęgniarską Biblię, czyli kodeks etyki lekarskiej, o którym w każdym momencie adresaci powinni pamiętać. Kodeks postępowania jest w środowisku lekarskim oraz pielęgniarskim rzeczą świętą, dlatego też tak ważne jest pamiętanie o pracy w zgodzie z wyznawanymi wartościami oraz nade wszystko przyjętymi normami.
Uroczystość zaczęła się od wystąpień prelegentów oraz zaproszonych gości. Następnie spośród sporej grupy absolwentów wyłoniono trójkę najlepszych. Chyba jednak bez większego zaskoczenia, wśród najlepszych studentów opuszczających mury uczelni wyższej EUH-E, znalazły się panie: Katarzyna Drużynowicz, Anna Nowak oraz Magdalena Pernak. Jeśli kiedykolwiek ktoś trafi w ręce tych wspaniałych kobiet, może być pewien, że jest pod najlepszą opieką. To tyczy się zresztą wszystkich odbierających dyplomy, gdyż rytuału czepkowania mogą dostąpić tylko godne tego tytułu osoby. Po wręczeniu dyplomów oraz przyodzianiu pań w symbol pielęgniarstwa, czyli czepki (panowie noszą emblematy czepka na piersi), przyszła kolej do uroczystej przysięgi pielęgniarskiej. Ten ważny moment uczcił także swoją obecnością chór Cantata, który kilkoma utworami zamknął wydarzenie.
Zapraszamy do baaardzo bogatej galerii zdjęć Bartka z dyplomatorium. "Aż ma się ochotę trochę pochorować" - cytując mojego redakcyjnego kolegę...