Ewakuacja MEDEVAC
fot. nadesłane
W ćwiczeniu taktycznym z wojskami pk. „TUMAK - 15” bardzo ważnym ogniwem jest służba medyczna.
Wczesnym rankiem, przeciwnik przy użyciu śmigłowców, wysadza desant taktyczny na pozycje naszych wojsk w obronie. Do jego zwalczania przystępuje kompania zmechanizowana ze składu 1 Brygady Pancernej. Wywiązuje się walka, w wyniku której zostaje ranny żołnierz. W rejonie walk można tylko powierzchownie opatrzyć odniesione przez żołnierza rany. Potrzebna jest zarówno specjalistyczna pomoc medyczna jak i niezbędny sprzęt i pomieszczenia. Bardzo ważny jest także czas – pomoc musi być udzielona bardzo szybko, zagrożone jest życie rannego. Decyzja jest natychmiastowa – drogą radiową zostaje nadany meldunek MEDEVAC. Odpowiedź też jest szybka – w rejon walk udaje się śmigłowiec ewakuacji medycznej, który podejmie rannego żołnierza. Wydzielone siły kompani natychmiast zabezpieczają miejsce podjęcia rannego, wskazane i określone we wcześniejszym komunikacie. Współrzędne już w czasie startu są znane załodze śmigłowca. Zostaje zabezpieczone lądowisko – wystawione posterunki ochronne, ranny jest dowieziony karetką w pobliże lądowiska i oczekuje na śmigłowiec. Po wylądowaniu, załoga przejmuje rannego żołnierza i przygotowuje go do lotu. Następuje start i ewakuacja.
Zasadniczym celem ćwiczonego elementu, było sprawdzenie przygotowania służb medycznych jak i żołnierzy pododdziałów do realizacji procedur MEDEVAC. Bardzo ważny jest tu przekazywany drogą radiową komunikat, w którym określa się m. in. miejsce zdarzenia i współrzędne określające lądowisko, liczbę poszkodowanych i określenie stanu rannych, oznakowanie i sposób ochrony lądowiska oraz narodowość rannych i ich przynależność (żołnierz, cywil, jeniec). Wszyscy mamy nadzieję, że znajomość procedur będzie nam przydatna tylko w teorii.
Tekst: mjr Zbigniew Tuszyński
Foto: st. chor. Sławomir Tessar