› rozwój i edukacja
17:04 / 10.07.2013

Fenomen Facebooka zawładnął ludźmi na całym świecie. Przyjemność czy uzależnienie?

Fenomen Facebooka zawładnął ludźmi na całym świecie. Przyjemność czy uzależnienie?

Pamiętacie jeszcze czasy, kiedy swoje emocje przelewaliśmy na kartki pamiętnika? Każde uwiecznione w nim słowo, stawało się najpilniej strzeżoną tajemnicą. Dziś większość z nas spisuje swoje historie na grupowym memoriale, do którego dostęp jest nieograniczony.

Czy w XXI wieku, staliśmy się niewolnikami portali społecznościowych?


Jedni z nas traktują internetowe giganty, jako miejsce wirtualnych meetingów i kontaktu ze światem. Inni biernie przyglądają się działaniom znajomych, jeszcze inni skupiają się na tworzeniu albumów z najciekawszymi zdjęciami, oraz okazywaniu swojej niezależności poprzez niebanalne wpisy. W biznesie wykorzystuje się zasięg tych portali, do szeroko pojętej reklamy czy nawiązywania bezpośredniego kontaktu z klientami. Bez względu na sposób użytkowania serwisów, wszyscy tworzymy, opierającą się na wzajemnych relacjach, sieć.

Pobawmy się w detektywa…

Być może w przeszłości spotkaliśmy kogoś, kto z jakiegoś powodu trwale zapisał się w naszej pamięci, jednak straciliśmy z nim kontakt. Może zgubiliśmy klucze, chcemy poznać opinię na temat fryzjerów w naszym mieście, poznać osobę, z którą dziś mijaliśmy się w parku, lub po prostu szukamy towarzystwa do wieczornych spacerów. Istnieje duże prawdopodobieństwo rozwiązania problemu, jeśli taką informacją podzielimy się z naszymi wirtualnymi przyjaciółmi. Jednym przyciskiem rozsyłamy wiadomość, która może trafić do tysięcy innych użytkowników.

Facebook to cenne źródło informacji

Wzorując się powyższymi zasadami, zadałam moim znajomym pytanie, dlaczego korzystają z portali społecznościowych? - Mam wszystkie wiadomości pod ręką. Fejsbuk jest szybszy niż nie jeden portal internetowy – napisał Michał. Według Beaty, facebook służy do kontaktu ze znajomymi z którymi nie może się zobaczyć, bo są za granicą lub w innym mieście. Poza tym na fejsbuku znajduje się wszystko, czego chciałaby się dowiedzieć – począwszy na urodzinach, skończywszy na pogrzebach.

Nie sposób wymienić wszystkich zalet wirtualnego świata. Sieć umożliwia nam kontaktowanie się z ludźmi, informowanie o tym, co aktualnie dzieje się w naszym życiu, dzielenie się wspomnieniami. Fejsbukowe grupy zrzeszają ludzi, których łączą wspólne zainteresowania. Portale, z których aktywnie krzystają miliony ludzi, to świetne narzędzie marketingowe. W natłoku innowacyjnych rozwiązań i narzędzi ułatwiających wszelkie czynności, warto przypomnieć sobie, że kiedy dostęp do telefonów komórkowych był ściśle ograniczony, a Internet dla przeciętnego Polaka był tylko abstrakcją, potrafiliśmy odnaleźć interesujące nas informacje, wychodziliśmy na świeże powietrze, a najlepszą reklamą była poczta pantoflowa. W czasach ubogiej elektroniki, największym komfortem była prywatność, którą dziś, dzieląc się każdym szczegółem naszej codzienności, odbieramy sobie sami.
 

33
2
oceń tekst 35 głosów 94%