Festiwal Gier Planszowych "Manufaktura" trwa w Ratuszu Staromiejskim
fot. Mateusz Milanowski
Wczoraj, 12 września w Ratuszu Staromiejskim rozpoczął się IV Festiwal Gier Planszowych „Manufaktura”. Jeszcze dziś do godziny 15:00 każdy, bez względu na wiek może skorzystać z możliwości i zagrać w gry planszowe, które od czasów Chińczyka czy Warcaby zmieniły się diametralnie.
My jako grupa znajomych spotykaliśmy się regularnie raz w tygodniu i dużo graliśmy w gry planszowe i stwierdziliśmy, że jest to dobry pomysł, aby pokazać to ludziom. Wyjść z tym do nich, aby mogli zobaczyć, spróbować z nami się pobawić
- podkreśla Jacek Perzanowski, organizator Manufaktury 2015.
Przygotowano blisko 200 miejsc dla osób chętnych grać w gry planszowe. Gier jest około 300. Są przeróżne. Od gier zręcznościowych, akcji, po gry sportowe, ekonomiczne i strategiczne.
Są gry w które trzeba grać godzinę, dwie, ale mamy też takie szybkie, gdzie partia trwa 5-10 minut. Aktualnie konkurujemy z grochówką, która rozdawana jest za darmo, ale frekwencja rośnie i zaraz będziemy musieli otworzyć drugą salę
– dodaje ze śmiechem Kuba Strumiński.
W festiwalu biorą udział przeróżne osoby. Są to osoby młode, które próbują swoich sił po raz pierwszy, ale również są osoby starsze, które gry planszowe znają od dzieciństwa. Manufaktura 2015 po raz pierwszy została zorganizowana podczas Święta Chleba oraz w Ratuszu Staromiejskim. Data festiwalu każdego roku się zmienia. Podczas festiwalu można wypożyczyć gry do domu oraz zakupić własne egzemplarze.
Jak elblążanie oceniali festiwal?
Świetna inicjatywa, podoba mi się. Jest to coś innego z czym nie spotykamy się każdego dnia. Zazwyczaj wydarzenia są takie same podczas Święta Chleba. Podoba mi się, że organizatorzy Manufaktury, w tym roku zorganizowali ją właśnie w te dni
– zauważa 25-letni Krzysztof.
Braliście udział w Festiwalu? A może wybieracie się na niego dzisiaj?