Nie brakowało chętnych, by wesprzeć Hospicjum Elbląskie im. Aleksandry Gabrysiak. Ponad pięciuset wolontariuszy zbierało pieniądze. Podczas festynu na Placu Jagiellończyka  widzowie zobaczyli spektakl "Rzepka" i wysłuchali koncertu zdolnych elblążan.

Symbolem akcji „Pola nadziei” od 2004 roku w naszym mieście jest żonkil. Ten zwyczaj dotarł do nas z Edynburga w Wielkiej Brytanii z Fundacji Marie Curie Cancer Care, zajmujacej się opieką hospicyjną. Elbląscy wolontariusze sadzili kwiaty jesienią, teraz zrywali i wręczali tym, którzy wrzucili datek do puszki. Można było ich spotkać na Placu Jagiellończyka oraz w Hipermarkecie Leclerc, Supermarkecie „Piotr i Paweł” oraz Centrum Handlowe „Ogrody”. Jutro ( w niedzielę) wolontariusze będą kwestowali w elbląskich parafiach.

Festyn na Placu Jagiellończyka rozpoczął się od przedstawienia „Rzepka” autorstwa Juliana Tuwima w wykonaniu dzieci, rodziców i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej nr 19 w Elblągu. Na estradzie śpiewali młodzi elblążanie: Martyna Maludzińska, Maja Kadłubowska, Przemek Fryc. Były także dwa konkursy: na baner akcji „Pola nadziei” oraz wiedzy o Hospicjum Elbląskim.

Nie wszystko działo się na scenie. Były dodatkowe atrakcje: symulator zderzeń, tor przeszkód, przewozy Bryczką Żonkilową, ćwiczenia z pierwszej pomocy, terapia zajęciowa dla dzieci, malowanie buziek, pomiar ciśnienia, szkicowanie twarzy za wrzut do puszki, pokaz kuglarzy, szczudlarzy oraz możliwość zobaczenia psów Golden Retriver.