› bieżące
12:55 / 04.02.2015

Fotografia i grafika bez tajemnic

Fotografia i grafika bez tajemnic

fot. Artur Kalinowski

Trzy miesiące – tyle wystarczy, by poznać podstawy fotografii czy grafiki. O kursach organizowanych w Centrum Spotkań Europejskich „Światowid" rozmawiamy z Arturem Kalinowskim.

- W „Światowidzie", w lutym, rozpocznie się kolejna edycja kursów fotograficznych i grafiki. Czego będzie można się nauczyć?

- Kurs fotografii na poziomie podstawowym nastawiony jest przede wszystkim na poznanie wszystkich funkcji aparatu fotograficznego oraz przećwiczeniem ustawień. Duży nacisk położony jest na umiejętność poprawnego kadrowania, ustawień ekspozycji i kompozycji kadru. Omawiane są tryby preselekcji czasu, przysłony, programu, auto oraz tryb manualny. Przede wszystkim uczymy się pracować w trybie manualnym, gdzie w pełni wykorzystujemy funkcje naszego aparatu.

Przyswajamy podstawową wiedzę o historii fotografii jak i malarstwa. Poznajemy retusz fotografii z wykorzystaniem programów komputerowych. Mówimy również o prawach autorskich.

- Czyli kursanci dowiedzą się do czego służy praktycznie każdy przycisk w aparacie. Tak?

- Mniej więcej tak. Dowiedzą się także, kiedy używać formatu JPG, a kiedy formatu RAW. Z doświadczenia zawodowego wiem, że osoby, które zaczynają przygodę z fotografią nie potrafią umiejętnie i kreatywnie wykorzystywać funkcji swoich aparatów. Ten kurs jest po to, aby ich tego nauczyć. W aparacie są ukryte funkcje, które „ułatwiają życie" osobom, które próbują się z tym tematem zmierzyć.

Pracujemy w przenośnym studiu fotograficznym, a także w „Światowidzie" w czarnej sali, czyli „Scenie na piętrze", wychodzimy również w plener. Spotykamy się dwa razy w tygodniu, czasami także w soboty. Zapraszam kursantów także do mojego drugiego studia do Młynar. Efekty naszej pracy można będzie można oglądać już pod koniec lutego na wystawie podsumowującej kurs w CSE „Światowid" oraz na stronie internetowej www.10pracownia.pl.

- Mówił pan o kursie fotograficznym na poziomie podstawowym, a poziom średnio zaawansowany? Rozumiem, że poziom trudności jest wyższy. Czym zajmują się kursanci? Poznają tajniki gry świateł?

- W podstawie jak najbardziej trzeba wyczuć aparat fotograficzny, natomiast na wyższym poziomie w rozszerzonym stopniu poznajemy historie fotografii, sztuki, uczymy się czytania fotografii... Operujemy światłem studyjnym jak i umiejętnie wykorzystujemy światło zastane, skupiamy się na fotografii artystycznej jak i reklamowej.

- Uczymy się, jak w szkole?

- Wszystkie moje zajęcia mają formę praktyczną. Teorii jest niewiele, ale czasem daję materiał do przeczytania w domu. Przede wszystkim traktujemy nasze spotkania, które są intensywne, praktyczne ćwiczenia, z pewną dozą humoru.

W pewnym zakresie bazujemy na podstawie programowej Akademii Sztuk Pięknych jak również na autorskim programie opartym na podstawie programowej Ministerstwa Edukacji Narodowej.

- Mało kto z fotografów-amatorów ma profesjonalne aparaty fotograficzne. Zazwyczaj są ta takie zwykłe, nieduże aparaty. Czy takie wystarczą. Czy zapisując się na kurs trzeba kupić profesjonalny sprzęt?

- Nie trzeba, każdy aparat służy do tego, żeby zrobić zdjęcie. Można również robić zdjęcia bez użycia aparatu. Prostym przykładem jest fotografia otworkowa. Naszym aparatem może być np. pudełko zapałek lub puszka po kawie.

Każdy może wziąć ze sobą to, co ma. Na zajęcia przynoszę także swoje aparaty fotograficzne, więc nie ma żadnego problemu. Po kursie podstawowym jest jednak tak, że wzrasta świadomość znajomości aparatu i często kursanci zmieniają aparat lub dokupują dodatkowe akcesoria.

- Czy są jakieś ograniczenia wiekowe?

- Moi kursanci to osoby w wieku od 15 do 80 lat. Nie ma ograniczeń wiekowych, bo im bardziej zróżnicowana grupa tym ciekawsze pomysły.

- Jak liczne są grupy?

- Zwykle są to 10 – 15 osobowe grupy. W takich grupach najlepiej się pracuje na zajęciach warsztatowych. Mam czas, by do każdego podejść, porozmawiać, ewentualnie wyjaśnić, jeżeli coś jest niejasne.

- Rozmawialiśmy o kursach fotograficznych, ale prowadzi pan także kurs grafiki. Czego tam można się nauczyć?

- Kurs grafiki łączy się z bardzo ciekawym programem Photoshop, na którym pracujemy. Uczymy się programu, poznajemy jego funkcje i możliwości po to, by robić własne projekty na przykład wizytówki, plakaty czy okładki do książek. Poznajemy także możliwości darmowych programów graficznych.

- Kiedy dokładnie rozpoczynają się kursy?

- Spotkanie organizacyjne dla wszystkich trzech grup odbędzie się 12 lutego o godz. 18.00 w „Światowidzie" w sali 38, na pierwszym piętrze.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%