Święta Wielkanocne za pasem. Elblążanie już zaczynają szturmować wszelkie sklepy, aby przygotować się na organizację świąt. Jednak największe obciążenie „sieciówek” planowane jest tuż przed Wielkim Czwartkiem. Nie mamy dobrych wieści – ceny w sklepach pójdą w górę.

Portal wp.pl wykonał ranking sklepów, w którym podaje jak zmieniły się ceny na przestrzeni ostatniego kwartału. Według wyliczeń możemy się spodziewać na Święta wzrostu cen o średnio 3,66 procent. Teoretycznie jest to nieduży skok, jednak na poszczególnych produktach szczególnie odczujemy zmianę cen. Na pierwszym miejscu różnic porównując okres obecny, a poprzedni kwartał, znajdziemy 1 kilogram pomidorów. W okolicach grudnia za ten produkt zapłaciliśmy około 5,35 zł. Teraz – 7,17 zł. Zapłacimy również więcej za wódkę: różnica w cenie w stosunku do poprzedniego kwartału wynosi ponad 2 zł na jednej półlitrowej butelce. Około 9% więcej wydamy przy kasie kupując filet z piersi kurczaka.

Z drugiej strony możemy się spodziewać obniżki przede wszystkim cen kilograma cukru. Zapłacimy za niego około 60 groszy mniej, niż w poprzednim kwartale. Tańszy będzie również olej, lecz zaoszczędzimy tylko około 30 groszy na litrze. Jedynie margaryna Rama pozostała na takim samym poziomie cenowym, jak w kwartale poprzednim.

Przejdźmy do odpowiedzi na najważniejsze pytanie – gdzie zrobimy zakupy najtaniej? Według rankingu wp.pl najmniej zapłacimy w sklepie Auchan, którego... nie ma w Elblągu. Na trzecim miejscu znajduje się Carrefour, jednak notuje on ponad 20-złotową różnicę w cenie zakupów względem zwycięzcy rankingu. Wśród sklepów, które są dostępne w naszym mieście na 9. miejscu uplasował się Kaufland. Strata do zwycięzcy – 27 zł. Dopiero na 11. miejscu jest Biedronka, która w umysłach wielu osób jest uważa za najtańszą sieć. Różnica w stosunku do Auchan – 29 zł. Na 12. i 13. miejscu znajduje się odpowiednio Lidl oraz E. Leclerc. Ten drugi zdecydowanie zwiększa stratę do zwycięzcy rankingu – 34 zł.

Na dalszych miejscach jest Stokrotka (14. pozycja i strata 36 zł) oraz Piotr i Paweł (16. miejsce i aż 50 zł straty do Auchan).

Podsumowanie jest proste – niekoniecznie sklepy, których jest w mieście najwięcej, i które prowadzą najbardziej agresywną politykę marketingową rzeczywiście są najtańsze. Zalecamy wykonywanie zakupów przedświątecznych z głową, najlepiej wcześniej, a nie na ostatnią chwilę przed świętami.