Gimnazjalistka z Elbląga na krótkim gigancie. Dziewczyny szukała policja i rodzice
Rodzice Natalii przeżyli koszmar. Ich córka dwa dni temu rano wyszła do szkoły i nie wróciła do domu. Wczoraj w nocy odnalazła się.
Wydawało się, że doszło do tragedii. Rano 15 - letnia Natalia wyszła jak zwykle do gimnazjum, ale na czas nie wróciła po lekcjach do domu. Jej telefon milczał jak zaklęty. Wtedy rodzice szukali córki u znajomych, potem zawiadomili policję. Funkcjonariusze próbowali ustalić miejsce pobytu nastolatki.
Dziewczyna wczoraj była już w domu po 1,5 dniowej nieobecności.
Nie znaleźli jej policjanci
- informuje Krzysztof Nowacki, oficer prasowy elbląskiej policji.
Dziewczynę odszukali sami rodzice.
Powiązane artykuły
Od stycznia do czerwca zaginęło 43 elblążan
07.06.2017
Prawie 40 procent zaginięć w naszym mieście i powiecie dotyczy nastolatków. Powodem ucieczek są zwykle kłopoty rodzinne i chęć oderwania się od...