› bieżące
14:00 / 02.08.2013

Główne grzechy pożyczkobiorców

Główne grzechy pożyczkobiorców

fot. rynekpierwotny.com

Pożyczka to szansa na realizację mniejszych i większych inwestycji. Niestety znaczna liczba osób podczas starania się o źródło finansowania swoich przedsięwzięć popełnia cztery kardynalne błędy – brakuje im biznesplanu, zaciągają zbyt duży kredyt, jako pożyczkodawców rozważają tylko podmioty bankowe oraz nie znają szczegółów podpisywanej umowy. Poniżej prezentujemy jak ustrzec się przed głównymi „grzechami” pożyczkobiorców.

Zdarza się, że przedsiębiorcy popełniają pomyłki, które ograniczają ich w uzyskaniu niezbędnych środków finansowych. Dobrze jest uczyć się na swoich błędach, ale gdy chodzi o uzyskanie pożyczki profesjonalny biznesmen nie może pozwolić sobie na potknięcie. Sprawdź, czy nie popełniasz błędów, które mogą działać niekorzystnie na Twoją firmę.

Błąd nr 1 –„Nie potrzebuję biznesplanu”

Niemal wszystkie instytucje udzielające pożyczek chcą wiedzieć, czy przedsiębiorca poważnie myśli o rozwoju i przyszłości firmy. Biznesplan wykazuje ile dokładnie kapitału potrzebujecie na swoje inwestycje oraz na co planujecie je wydać. Oprócz tego, dobry plan powinien zawierać – analizę SWOT, przeszłą i przewidywalną efektywność biznesu, wyszczególnienie wydatków, harmonogram spłat i opis rynku docelowego. Te wszystkie elementy udowodnią, że jesteście godnymi zaufania i rzeczowymi partnerami w biznesie.

Błąd nr 2 – „Wezmę ile dają”

Dokładnie przemyślcie i oszacujcie wydatki, aby mieć pewność, ile dokładnie pieniędzy musicie zdobyć. Nawet, jeżeli Wasza firma kwalifikuje się do wyższej kwoty kredytowej, nie znaczy to, że powinniście się na nią decydować. Większa pożyczka to wyższa kwota wraz z oprocentowaniem do zwrotu, a także dłuższy czas do jej spłaty. Lepszym rozwiązaniem jest unikanie ryzyka i pożyczenie takiej sumy, jaką potrzebujecie – nie mniej i nie więcej. Błąd nr 3 – „Po pieniądze tylko do banku”

Banki nie są jedynym źródłem finansowania inwestycji. Istnieje wiele alternatywnych możliwości pozyskiwania kapitału i warto poświęcić chwilę, aby się im przyjrzeć. Lokacja kapitału w nieruchomościach, złocie lub giełda papierów wartościowych to tylko niektóre z nich. Coraz większą popularnością cieszą się również portale oferujące pożyczki społecznościowe. Łączą one ludzi potrzebujących gotówki i tych, którzy mogą im ją pożyczyć, zaś obie strony ustalają oprocentowanie oraz reguły spłat. Z reguły tego typu portale służą osobom prywatnym, jednak są również takie (np. CapitalClub), które pożyczają środki również przedsiębiorcom z sektora mikro i małych przedsiębiorstw. Kolejnym przykładem na „pozabankowe” pozyskiwanie funduszy jest crowdfunding, który jest szczególnie atrakcyjny dla przedsięwzięć artystycznych i działań wymagających mniejszych ilości pieniędzy.

Błąd nr 4 – „Nie muszę znać szczegółów”

Niektórzy, swoje wszystkie umowy czytają w pośpiechu. Pobieżne przeglądniecie tak istotnych dokumentów to poważny błąd. Bardzo ważne jest dogłębne poznanie szczegółów i warunków pożyczki. Poświęćcie trochę czasu na staranne przeczytanie i zrozumienie tekstu. Doprecyzujcie także wszystkie niejasności. Gdy umowa jest skomplikowana, a wartość pożyczki wysoka warto skorzystać z fachowej konsultacji finansowej

Do otrzymania kapitału na swoją prowadzi wiele dróg. Warto poznać wszystkie przeciwności, jakie możemy napotkać. Wiedza, profesjonalne podejście oraz zdrowy rozsądek pomogą osiągnięć wyznaczone cele i odnieść na rynku sukces.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%