W sobotę (27.08) w elbląskiej Bażantarni ponad 600 zawodników rywalizowało podczas Pucharu Polski i Świata w Nordic Walking. Piękna pogoda sprawiła, że uczestnicy nie mieli lekko.

W sobotnich finałach Pucharu Polski i Świata w Nordic Walking zawodnicy rywalizowali na trzech trasach: 5, 10 i 21,1 km. Na starcie stanęli sportowcy nie tylko z całej Polski, ale również z reprezentacji odległych krajów jak Brazylia, Izrael, Rosja, Białoruś, Włochy.

Mamy w Polsce największy cykl imprez nordic walking na świecie. Jesteśmy pionierami tej dyscypliny na skalę światową. Dlatego też przyjeżdżają do nas zawodnicy z całego świata

- mówi Robert Brzeziński, dyrektor Pucharu Polski.

Wśród zawodników byli zarówno bardzo doświadczeni, jak i zupełnie początkujący. Wiek zawodników był również bardzo zróżnicowany. Startowały dzieci i dorośli. Ok 30 osób startowało w kategorii 70 plus. Startowały również osoby niepełnosprawne.

Dziś nie spodziewamy się bicia rekordów i bardzo dobrych wyników ze względu na pogodę. Jest bardzo ciepło, a to nie są najlepsze warunki do startów. To są trudne warunki zwłaszcza dla osób starszych oraz mniej doświadczonych, ale przy każdej pogodzie trzeba startować. Organizacyjnie jesteśmy dobrze przygotowani. Na trasie jest dużo obsługi, która jest odpowiednio przeszkolona

- mówi Robert Brzeziński

Najwięcej zawodników, ponad 300, wystartowało w biegu na 5 km. Najlepszy na tym dystansie okazał się Karol Stiller, reprezentant klubu Viking Nordic Team Częstochowa.

Dystans 10 kilometrów najszybciej przeszedł Kamil Kliczka z klubu Puszczyk Bukowy ze Szczecina.

Na najdłuższym dystansie (półmaratonu) pierwsze miejsce zajął zawodnik z Białorusi, Andrzej Dziediewicz.

Szczegółowe wyniki można znaleźć na stronie b4sport.pl.