Olimpia Elbląg w meczu sparingowym wygrała z trzecioligowym Huraganem Morąg 3-0. Zainteresowanie kibiców wzbudził grecki napastnik Christos Lymperopoulos oraz dwóch sprawdzanych piłkarzy z Legii Warszawa. Sztab nie zdecydował się na pozyskanie testowanych wcześniej zawodników z Białorusi i Ukrainy.

Spotkanie z Morągiem miało być szansą dla Denysa Bursaka. Jednak nie pojawił się na boisku. Zatem nie wzmocni zespołu. Wcześniej również zrezygnowano z pomocnika Nikity Metlickiego. Szukanie wzmocnień trwa. W pierwszym składzie zagrał w ataku Christos Lymperopoulos. To 29 letni zawodnik występujący głównie w niższych ligach w Grecji. Miał epizod na Cyprze. Zaprezentował się przyzwoicie. W środkowej formacji zagrał 19 letni Patryk Sokołowski, a w obronie 21 letni Maciej Prusinowski. Obydwaj to wychowankowie Legii.

W pierwszej połowie Kamil Piotrowski powinien zdobyć dwie bramki. W polu karnym nie trafił z kilku metrów po zagraniu ze skrzydła oraz nie wykorzystał okazji strzelając głową obok słupka. W dobrej formie jest Anton Kołosow zdobywca dwóch bramek. Następne trafienie dołożył Kamil Kopycki. Spotkanie mogło się podobać. Olimpia była zespołem lepszym, ale najważniejszy nie był rezultat tylko styl. W okresie przygotowawczym trzeba szlifować nową taktykę, charakteryzującą się dużą liczbą podań i stwarzaniem okazji bramkowych.

Olimpia Elbląg - Huragan Morąg 3-0 (1-0)

Bramki: Kołosow 2, Kopycki

Olimpia: Zoch - Prusinowski, Lewandowski, Molga, Sambor, Sokołowski, Stępień, Piotrowski, Kopycki, Kołosow, Lymperopoulos, również: Imianowski, Ressel, Ichim, Sedlewski, Zieliński, Oleksa, Skierkowski