Hala przy Atletikonie zostanie wyremontowana?
fot. Bartłomiej Ryś
W ciągu 35 lat, bo powstała w 1978 roku, hala doczekała się tylko jednego remontu. Obecny stan obiektu jest fatalny. Przypomina raczej skansen, przez który hula wiatr historii sportu. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji starał się o poprawienie jej stanu technicznego, jednak projekt nie został zaakceptowany przez Miasto i w tym roku nie będzie realizowany.
Wchodząc czuje się powiew zamierzchłych czasów. Trenują tam zawodnicy sportów walki, panczeniści, ciężarowcy Meyer i klubów bokserskich Kontra oraz Tygrys. Znajduje się ring. Wiszą worki treningowe. Wzdłuż ścian dostrzega się boazerię. To pozostałości dawnego stylu. Obudowy na grzejniki są częściowo odrapane z farby. Dawniej było tu kilka stopni ciepła, obecnie po zrobieniu elewacji na zewnątrz i zainstalowaniu nowych okien nastąpiła w tym względzie poprawa.
Zanieczyszczone ściany, odpadająca farba, uszkodzony sufit. Trzeba wymienić parkiet, który był tylko raz w historii cyklinowany. W niektórych fragmentach jest zniszczony, ponieważ trenują tam ciężarowcy. W kącie znajdują się zniszczone materace. Taki obraz muszą oglądać sportowcy. MOSIR złożył projekt modernizacji jednak nie zyskał poparcia Miasta. Trzeba czekać na przyszły rok.