Na naszych łamach informowaliśmy już o profilu „Hejted: Elbląg i okolice”. Wówczas sprawa dotyczyła zdjęcia, które miało przedstawiać powieszonego psa na drzewie w lesie nieopodal Elbląga. Okazało się, że jest to czysta manipulacja. W miniony weekend, ponownie na tym samym profilu, zostało zamieszczone zdjęcie pary uprawiającej seks w miejscu publicznym. Dopisek sugerował, że do takiej sytuacji miało dojść na Bielanach w Elblągu. A prawda?

A prawda po raz kolejny jest zupełnie inna. Zdjęcie pary uprawiającej seks na chodniku, w dzień, zaledwie kilka metrów od głównej ulicy szybko obiegło sieć. Na profilu „Hejted: Elbląg i okolice” zostało zamieszczone z dopiskiem sugerującym, że do zdarzenia miało dojść na Bielanach w Elblągu. Informacja ta błyskawicznie „rozlała” się po sieci, zaczęły pojawiać się memy okraszone hasztagami z nazwą naszej miejscowości. Internet od razu „przyjął” informację, że coś takiego zdarzyło się właśnie w Elblągu.

Problem w tym, że administrator profilu (nie wiadomo, czy zrobił to celowo) po raz kolejny nie sprawdził źródła swoich „informacji” i zamieścił zdjęcie rzeczywiście przedstawiające parę uprawiającą seks w miejscu publicznym, ale w... Mińsku na Białorusi. Przypomnijmy, że wcześniej opisywane zdjęcie powieszonego psa mówiło o zdarzeniu z 2008 roku we wsi Borzykówka (powiat radomszczański).

Dziś zdjęcia już na profilu nie ma, ale nie zmienia to faktu, że „w eter” poszła informacja o tym, że to właśnie w Elblągu dzieją się takie, a nie inne rzeczy. Czy można to nazwać jakąkolwiek „promocją” naszego miasta? Nawet jeżeli, to z pewnością bardzo wątpliwą.