Były prezydent miasta Henryk Słonina nie pełni już funkcji doradcy marszałka Jacka Protasa. Słonina złożył rezygnację i odmawia komentarza w tej sprawie. Nieoficjalnie jednak dowiedzieliśmy się, że były prezydent nie był w stanie dopasować się do samodzielnego stanowiska.

Henryk Słonina pracę rozpoczął 1 lutego 2013 r. Urzędował w Biurze Regionalnym Urzędu Marszałkowskiego w Elblągu, w Departamencie Infrastruktury i Geodezji.

- Postawiłem przed Henrykiem Słoniną zadania związane z inwestycjami w naszym regionie – m.in. z pilotowaniem spraw przekopu przez Mierzeję Wiślaną, aktywizacją Portu Elbląskiego oraz Programem Żuławy – mówił rok temu marszałek Jacek Protas.

Marszałek Jacek Protas informował, że od dawna myślał o wykorzystaniu doświadczenia Henryka Słoniny w pracy dla miasta i regionu.

- Szkoda byłoby zaprzepaścić tak wielkie doświadczenie byłego prezydenta Elbląga. Pan Henryk Słonina miał pewne problemy zdrowotne. Musiałem więc trochę poczekać z propozycją. Jednak teraz nic nie stoi na przeszkodzie, aby taką współpracę rozpocząć – mówił Marszałek Protas.

Henryk Słonina doradzał marszałkowi rok czasu. Kilka dni temu otrzymaliśmy informację, że były prezydent miasta z pracy zrezygnował. Podobno nie był zadowolony z faktu, że jego projekty nie są wykorzystywane przez Urząd Marszałkowski w Olsztynie.

Według naszych informacji problem jednak polegał na tym, że były prezydent nie był w stanie dopasować się do wymogów samodzielnego stanowiska pracy.

- Henryk Słonina opracowywał pewne koncepcje, które następnie powinien zacząć samodzielnie wdrażać. Tu jednak pojawiał się problem, ponieważ oczekiwał, że nad tym będzie pracował zespół ludzi, nie On sam. Stąd pewnie decyzja byłego prezydenta o rezygnacji z pracy – mówi nam jeden z pracowników Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.

Henryk Słonina sprawował urząd prezydenta miasta Elbląga przez 12 lat. Związany był politycznie z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, choć ostatecznie z partii wystąpił. Mimo to SLD popierało prezydenta Słoninę i zapewniało mu odpowiednią większość w Radzie Miejskiej. Poparcie wycofało dopiero w 2010 r. W wyborach samorządowych w 2010 r. Henryk Słonina ubiegał się ponownie o urząd prezydenta miasta jako kandydat niezależny, ale przegrał w drugiej turze wyborów z kandydatem Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Nowaczykiem. Po przegranej Słonina zrzekł się również mandatu radnego miejskiego, który zdobył z listy Elbląskiego Dobrego Samorządu i wycofał się z działalności publicznej.