› bieżące
08:30 / 02.11.2014

I miejsce - polityka. II miejsce – pamięć o zmarłych

I miejsce - polityka. II miejsce – pamięć o zmarłych

fot. Bartłomiej Ryś

Większość polityków uszanowała dzień 1 listopada. Większość, ale nie wszyscy. Przy cmentarzu Agrykola, a właściwie przy przystanku autobusowym obok tegoż, stanęła dziś reklama radnych z ramienia Platformy Obywatelskiej. Brak wyczucia dobrego smaku?

Poniższy tekst mógłbym opublikować wczoraj (1 listopada), ale stwierdziłem, że dzień bez polityki, to dzień bez polityki. Miałem złudną nadzieję, że politycy tak samo potraktują ten szczególny dzień w roku. 1 listopada to, podobnie jak Święto Bożego Narodzenia, czas specyficzny, pełen zadumy i refleksji.

Kampania wyborcza rządzi się, według polityków PO, swoimi prawami. Dla nich (lub „specjalistów” od marketingu) 1 listopada to świetny czas, aby wypromować swoje twarze i nazwiska. W końcu do wyborów równe 2 tygodnie. Przebolałem Edmunda Szweda na każdej latarni w drodze do Dębicy, ruchomej reklamie tuż przy cmentarzu Agrykola mówię stanowcze NIE.

Przypadek w Elblągu nie jest odosobniony. Wojciech Penkalski na swoim profilu w portalu społecznościowym Facebook opublikował zdjęcia, na których widać, że banery poszczególnych kandydatów zawisły na… płocie ogrodzenia wokół cmentarzy. Kandydatów nie tylko Platformy, co widać na zdjęciach poniżej.

Komentarz do całej sytuacji? Wnioski z tego wyciągną już sami Czytelnicy.

fot. Wojciech Penkalski

15
10
oceń tekst 25 głosów 60%