Internauci oburzeni nowymi chipsami: nie traktujcie Polaków jak idiotów!
fot. Pixabay
Pojawiły się w naszych sklepach chipsy Doritos. Radość jednak trwała krótko. Okazało się, że skład produktu jest znacznie gorszy niż tych samych chipsów w Niemczech i we Francji.
PepsiCo Polska pochwaliła się na Facebooku, że Doritos, kukurydziane nachosy już są.
Jeden z kluczowych megabrandów PepsiCo dołącza do portfolio produktów oferowanych na naszym rynku
- czytamy na stronie firmy na Facebooku.
Jednak większość internautów nie podziela entuzjazmu PepsiCo.
Dlaczego specjalnie na nasz rynek zmieniliście skład i używacie rakotwórczego oleju palmowego?
Dzięki olejowi palmowemu w składzie i traktowaniu polskich konsumentów jak idiotów bojkotuję wszystkie wasze produkty. Wstyd PepsiCo
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że coraz więcej firm odchodzi od palmowego, również w Polsce. Niektóre firmy nawet robią z tego reklamę, zamieszczając odpowiednie logo na opakowaniu. Serio, macie polskich konsumentów za idiotów, którzy władują w siebie cokolwiek???
Według Wirtualnej Polski chipsy sprzedawane w naszym kraju różnią się od tych dostępnych w krajach zachodniej Europy. Te „nasze” smażone są na oleju palmowym, natomiast dostępne w Niemczech na słonecznikowym, a we Francji na rzepakowym. Ponadto w polskich produktach jest glutaminian sodu, nie ma go w chipsach sprzedawanych w Niemczech. Dodatkowo jest znacznie więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych.
PesiCo nie widzi w tych różnicach składu nic złego.
Wszystkie nasze produkty na całym świecie spełniają najwyższe standardy w odniesieniu do smaku, jakości i bezpieczeństwa. Zastosowanie nieco odmiennych receptur w produkcji napojów i żywności w zależności od miejsca na świecie, nie jest niczym nietypowym i wynika z dążenia do dostosowania produktów do preferencji w zakresie smaku, potrzeb rynku, a także lokalnych smaków i nawyków, a także dostępności surowców do produkcji
- przekonuje PR-owiec PepsiCo. Podajemy za Money.pl.