IV Elbląski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
2 marca 2019 r. o godz. 15.00 przy pomniku Żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego przy skwerze rtm. Witolda Pileckiego zgromadziło się ponad 100 mieszkańców naszego miasta, którzy następnie wzięli udział w IV Elbląskim Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Przeszedł on ulicami Traugutta, Górnośląską, Agrykola, aż do ronda Żołnierzy Niezłomnych „Wyklętych”. Portal Elblag.net był patronem medialnym tego wydarzenia.
Marsz, który przeszedł bez zakłóceń, zgromadził przedstawicieli różnych środowisk. Wśród jego organizatorów wymienić należy Stowarzyszenie Elbląscy Patrioci, Obóz Narodowo-Radykalny, Okręg Pomorski Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, Komitet Społeczny Zjednoczeni dla Narodu. Swój wkład w organizację marszu mieli również kibice Olimpii Elbląg. W uroczystości wzięli udział również przedstawiciele środowiska Gazety Polskiej w Elblągu, jak również mieszkańcy okolicznych miejscowości. Byli przedstawiciele ONR-u z Wydmin, Kętrzyna, Reszla, rekonstruktorzy historyczni z Gdańska, członkowie Zarządu Związku Żołnierzy NSZ Okręgu Pomorskiego z Gdańska oraz czlonkowie Brygady Kujawsko-Pomorskiej ONR-u. Marsz uświetnił swoją obecnością pan Andrzej Stryjewski – syn sierżanta Wiktora Stryjewskiego ps. Cacko, skazanego przez władze komunistyczne „trzydziestoośmiokrotnie na karę śmierci z pozbawieniem publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz z przepadkiem całego mienia”.
Prowadzili walkę w o wiele trudniejszych warunkach aniżeli za czasów okupacji niemieckiej. Narażeni na ciągłe ataki i zasadzki NKWD, KBW, UB, MO (...) Jednakże, co chyba najistotniejsze swym poświęceniem dawali dobry przykład i dawali nadzieję w serca gnębionej przez komunistów, przez służby, ludności cywilnej. Ta z kolei, narażając się na szykany i prześladowania ze strony UB, udzielała pomocy naszym żołnierzom w możliwie jak najszerszym zakresie, a więc poprzez dostarczanie żywności, cywilnych ubrań, dawanie schronienia, udzielanie informacji o ruchach zgrupowań komunistycznych (....)
Pojedynczy żołnierze niezłomni ukrywali się do początku lat 60-tych. Ostatni partyzant Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Andrzej Kiszka ps. Dąb został aresztowany w bunkrze koło Huty Krzeszowskiej 31 grudnia 1961 roku, a ostatni żołnierz wyklęty sierżant Józef Franczak ps. Lalek zginął w walce z ubecką obławą 21 października 1963 roku.
Wielu oficerów i żołnierzy niezłomnych zginęło w walce z regularnymi sowieckimi formacjami wojskowymi i oddziałami polskiej bezpieki. Wielu zostalo zamęczonych w ubeckich katowniach przez sadystycznych oprawców, wielu zostało niesprawiedliwie skazanych na śmierć przez komunistyczne sądy. Miejsca ich pochówku zostały utajnione a pamięć o ich bohaterskich czynach miała zostać zapomniana i wymazana z kart historii. Komunistyczni propagandziści przedstawiali ich jako bezwzględnych bandytów i morderców. Ich rodziny były prześladowane, szykanowane i inwigilowane przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa.
Te godne potępienia komunistczne metody działania nie zniechęciły jednak strażników pamięci w głoszeniu prawdy o rzeczywistych dziełach i czynach żołnierzy niezłomnych. Prawda o działalności tych wyklętych przez komunistów bohaterskich bojowników przetrwała i na szczęscie wychodzi na jaw. Wreszcie dziś docenia się ich dorobek i wkład w walce o wolność naszej umiłowanej Ojczyzny. Żołnierze niezłomni walczyli przecież o wolną i sprawiedliwą Polskę, w której nie będzie miejsca na żaden zbrodniczy totalitaryzm, taki jak nazizm, komunizm, faszyzm czy banderyzm, a znajdzie się miejsce dla wszystkich –niezależnie od tego, jakiego są wyznania, koloru skóry czy przekonań politycznych, z tym jednakże ważnym zastrzeżeniem, że będą oni zawsze wierni Polsce, jej patriotycznym ideałom, chrześcijańskim korzeniom, tradycji, historii, kulturze i co najważniejsze – nie będą działać na jej szkodę
– mówił Jarosław Kłosowski, członek Okręgu Pomorskiego Żołnierzy NSZ, przy pomniku Żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego.
Na zakończenie marszu wieńce pod głazem pamiątkowym na rondzie Żołnierzy Niezłomnych „Wyklętych” złożyli członkowie zarządu Okręgu Pomorskiego Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych oraz kibice Olimpii Elbląg.
O godz. 16.30 rozpoczął się wykład historyka Jarosława Kłosowskiego z prezentacją multimedialną pt. "Żołnierze Wyklęci – prawdziwi bohaterowie".
Powiązane artykuły
Ulicami naszego miasta przeszedł III Elbląski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych (+ zdjęcia)
25.02.2018 komentarzy 7
24 lutego o godz. 14.00 przy pomniku Żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego przy skwerze rtm. Witolda Pileckiego...