Jak dobrze zrobić zdjęcia samochodu?
Wystawiając auto na portalu aukcyjnym, często zastanawiamy się, jak dobrze je sfotografować, tak aby po obejrzeniu zdjęć klienci walili do nas drzwiami i oknami. Jak to zrobić?
Po pierwsze, przed sesją należy dokładnie umyć samochód i uzupełnić niewielkie ubytki lakieru. Jeśli jego stan jest opłakany, warto pokusić się o polerowanie. Nie będzie to duży wydatek, a efekt często może zaskoczyć nawet dla samego właściciela. Do polepszenia stanu wizualnego opon i innych elementów z czarnego plastiku z pewnością przyda się specjalne czernidło, które przywróci im atrakcyjny wygląd sprzed lat.
Czernidło można kupić na stacji benzynowej, w sklepie z akcesoriami do pielęgnacji auta lub przez Internet. Ceny tego typu produktów zaczynają się od około 5 zł, najdroższe kosztują nawet 50 zł. Nie warto jednak oszczędzać i wybierać najtańszych czernideł, bo zmyje je nawet niewielki deszcz. Z kolei te najdroższe dają niewiele lepszy efekt niż kosztujące 20-30 zł, dlatego polecam produkty ze średniej półki.
Oferta sprzedaży samochodu musi zawierać zdjęcia. Ich brak dyskwalifikuje ją na internetowej giełdzie.
Zdjęcia powinny być zrobione na ciekawym tle, co zachęci oglądających je internautów do obejrzenia auta na żywo. Interesujące otoczenie znacząco wpływa na atrakcyjność samochodu. Obowiązkowo muszą być dobrej jakości – w czasach ogromnej konkurencji to absolutne minimum. Jeśli na fotografiach pojazd będzie rozmazany lub niewyraźny, zniechęci to potencjalnych klientów do bliższego przyjrzenia się naszej ofercie.
fot. źle wykonane zdjęcie
Najczęściej popełniane błędy to robienie zdjęć pod słońce lub fotografowania auta na złomowisku czy zagraconym podwórku warsztatu. Może to sugerować, że samochód właśnie został specjalnie naprawiony tanim kosztem do sprzedaży. Zdjęcia należy wykonać w słoneczny dzień, pamiętając, żeby nie było na nich naszego cienia – wzbudza on uśmiech na twarzach potencjalnych klientów. Pochmurna pogoda z kolei sprawi, że fotografie będą ciemne, blade i mało atrakcyjne.
Zdecydowanie odradzam tuszowanie uszkodzeń w programach graficznych, bo kłamstwo i tak wyjdzie na jaw, a niepochlebne opinie o naszej uczciwości wystawiane przez zawiedzionych klientów na forach internetowych utrudnią sprzedaż auta. Można korzystać z programów graficznych, ale z umiarem, i tylko po to, aby uwypuklić atuty samochodu, a nie maskować jego niedoskonałości.