Klasyczny duet na okno, czyli firany i zasłony to dobra decyzja, pod warunkiem, że umiejętnie połączymy obie dekoracje. Podpowiadamy, jak prawidłowo łączyć firany i zasłony oraz jakich błędów się wystrzegać.

Firany i zasłony – długość

Długość firan i zasłon wiszących na jednym oknie nie musi być idealnie równa. Owszem, to dobre rozwiązanie, ale niejedyne, które jest akceptowane przez dekoratorów wnętrz. Równie dobrze możemy zdecydować się na krótkie firanki, sięgające parapetu i dobrać do nich długie zasłony, kończące się tuż nad podłogą. Inną opcją jest powieszenie firan kilka centymetrów krótszych niż zasłon.

Warto pamiętać, że firany i zasłony wiszące na karniszu lub szynie zamontowanej na suficie sprawiają, że pomieszczenie wydaje się wyższe, niż jest w rzeczywistości. Warunkiem jest jednak, by przynajmniej zasłony sięgały do podłogi.

Firany i zasłony – kolor

„Biały pasuje do wszystkiego”. Trudno nie zgodzić się z tą obiegową opinią. Jeśli wybierając firany do salonu, postawiliśmy na klasyczną biel, kolor zasłon powinien być dopasowany do aranżacji wnętrza. Jeśli stawiamy na kolorowe firanki, obowiązuje zasada, że zarówno firany, jak i zasłony powinny być utrzymane w jednolitej kolorystyce, przy czym trzeba pamiętać, że zasłony powinny być ciemniejsze o ton lub dwa.

Firany i zasłony – deseń

Przy urządzaniu wnętrz bardzo łatwo wpaść w pułapkę polegającą na stosowaniu zbyt wielu dekoracji. Nie inaczej jest przy wybieraniu firan i zasłon. Jednak nadmiar ozdób nie jest dobrym rozwiązaniem. Raczej trzeba trzymać się zasady, w myśl której mniej znaczy lepiej. Co to znaczy? Przy gładkich firankach można sobie pozwolić na zasłony z kolorowym nadrukiem. Jeśli jednak stawiamy na firanki gotowe z haftem, ażurowe lub żakardowe, to towarzyszące im zasłony powinny być gładkie. Rzadko, ale udaje się osiągnąć kompromis polegający na dopasowaniu firanek i zasłon z podobnym, lub nawet takim samym deseniem.

Firany i zasłony – wnętrza

Wybór firanek i zasłon nie powinien być dokonywany w oderwaniu od stylu pomieszczenia, w którym będą one wisiały. We wnętrzach urządzonych minimalistycznie lepiej sprawdzą się klasyczne zestawy prostych firan i zasłon. Styl skandynawski w zasadzie nie aprobuje firanek innych niż białe, podobnie jest z kolorystyką firan we wnętrzach industrialnych. Większa dowolność panuje we wnętrzach w stylu boho, urban jungle czy glamour. Tu można pokusić się o powieszenie kolorowych gładkich firan i dobrać do nich wzorzyste zasłony. W wersji odwrotnej do białych firan z nadrukiem dobiera się gładkie kolorowe zasłony. Nie będzie przesadą doszycie na dole dekoracyjnej falbany.

Firany i zasłony – jakich błędów nie popełniać

Przy wybieraniu firan i zasłon nie trudno ustrzec się drobnych i grubszych błędów. Do najczęstszych należą:

– Złe określenie długości firan i zasłon. Firanka wystająca spod zasłony nie wygląda estetycznie. Zasłona kończąca się pół metra nad podłogą to także dekoracyjne faux-pas, nawet jeśli towarzysząca jej firanka sięga zaledwie parapetu.

– Złe określenie szerokości firan i zasłon. Rzadko planujemy, że zasłony i firany będą gładko rozciągnięte na całą szerokość karnisza, jednak często kupujemy za mało tkaniny, by je ładnie przymarszczyć. Warto pamiętać, że szerokość firany lub zasłony powinna być co najmniej dwukrotnością szerokości karnisza.