› bieżące
07:19 / 19.12.2013

Jak mieszkają elblążanie? Kto i gdzie kupił mieszkania?

Jak mieszkają elblążanie? Kto i gdzie kupił mieszkania?

fot. Bartłomiej Ryś

Gdy praktycznie ceny wielu produktów idą w górę, ceny mieszkań wyraźnie spadają. Większość z nas chciałaby posiadać własny kąt. Jakie mieszkania elblążanie najchętniej kupowali w 2013 roku? Postanowiliśmy to sprawdzić.
 

Lokalizacja jest jedną z ważniejszych cech nieruchomości wpływających na jej wartość. Oczywiście każdemu z nas może zależeć na innym położeniu. Niektórzy woleliby mieszkać w centrum miasta, blisko do usług, szkół, sklepów, urzędów. Są również osoby, które cenią sobie spokój i chętniej zamieszkaliby z dala od zgiełku miasta.

Jak informuje Małgorzata Sznajdrowska z biura ABC Nieruchomości w Elblągu – w ubiegłym roku najwięcej mieszkań sprzedawano w centrum miasta oraz w dzielnicach Na Stoku, Nad Jarem, oraz na Zawadzie.

Większość elblążan wybierało mieszkania przeznaczone do niewielkiego lub kapitalnego remontu – informuje ABC Nieruchomości. Wynikać to może z faktu, że zakładając sprzedaż mieszkania właściciele rzadko decydują się na kapitalny remont. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że osoby chcące wprowadzić się do mieszkania będą chciały i tak urządzić je po swojemu. Mieszkania przeznaczone do remontu są również tańsze.

Drugim najważniejszym kryterium przy poszukiwaniu mieszkania jest jego cena.

Powierzchnia mieszkań o największym zainteresowaniu kształtuje się w granicach od 35 m2 do 64 m2. Są to mieszkania 2 – 3pokojowe w przedziale cenowym od 115 tys. zł do 240 tys. zł. Mieszkania o powierzchni ponad 64 m2 sprzedają się znacznie gorzej, mimo tego, że są tańsze ale wymagają kosztownego, generalnego remontu. Plusem zawsze jest np. kominek lub ogród, wtedy ceny są nieco wyższe – informuje ABC Nieruchomości w Elblągu.

Ponad to ceny nieruchomości zależą ale w mniejszym stopniu od roku budowy budynku, funkcjonalności lokalu, wyposażenia, standardu wykończenia, ekspozycji, lokalizacji na piętrze.

Jak informuje ABC Nieruchomości – Najczęściej mieszkania kupują młode małżeństwa. Większość z nich posiłkuje się kredytami na 100% ceny. Czasami mają jakiś wkład własny, jednak wtedy też potrzebują kredytu.

- W 2013 roku można zauważyć duży spadek cen mieszkań porównując z poprzednimi latami. Dzieje się tak zwłaszcza w przypadku mieszkań 3-4 pokojowych. Można zaobserwować nawet ok. 20% spadek cen. Na przykład mieszkanie 2 pokojowe, do remontu, rok temu można było kupić w cenie ok. 150 tys. zł, obecnie, to samo mieszkanie warte jest ok. 110-130 tys. zł.

Alternatywą kupna mieszkania może być jego wynajmowanie. Będąc najemcą mamy prawo wymagać. Mając umowę możemy oczekiwać, że wszystko będzie działać jak należy. Czy zawsze jednak jest tak kolorowo?

Wynajmując mieszkanie musimy liczyć się również z wieloma ograniczeniami. Nie będąc właścicielem nieruchomości nie mamy prawa np. do remontowania mieszkania. Każdą ważniejszą sprawę często musimy uzgodnić z właścicielem. Często problem ma również właściciel nieruchomości. Musi liczyć się ze stratami w przypadku braku lokatorów, zniszczeniami lub nawet dewastacjami.

Często jednak decydujemy się na wynajmowane mieszkanie. Czasami z wygody, czasami z braku środków na kupno mieszkania. Jakie mieszkania najchętniej wynajmują elblążanie?

Jak informuje biuro ABC Nieruchomości - Mieszkanie wynajmowane są zarówno duże jak i małe. Duże 3-4 pokojowe w kwocie powyżej 1000 zł (do 1500 zł/ m-c - opłata najmu wraz z czynszem za mieszkanie plus media), mieszkania 1-2 pokojowe do kwoty 1000 zł (od 750 zł do 1100 zł/ m-c - opłata najmu wraz z czynszem za mieszkanie plus media). Lokalizacja mieszkań na wynajem jest bardzo różna, w zależności od preferencji najemcy.

W dzisiejszych czasach posiadanie własnego mieszkania może kojarzyć się z luksusem.. Pomimo, że ceny mieszkań spadają a Rząd wprowadził program „Mieszkanie dla młodych”, który ma wejść w życie 1 stycznia 2014 roku to sprawa nie jest do końca prosta. Również od nowego roku przy zakupie mieszkania warunkiem koniecznym będzie posiadanie wkładu własnego w wysokości co najmniej 5% ceny mieszkania. Sprawa nie wygląda więc tak kolorowo.

13
2
oceń tekst 15 głosów 87%