Wiele osób zmagając się z krótkowzrocznością lub astygmatyzmem, nie zgadza się na przymus noszenia okularów. Są one tym bardziej uciążliwe, kiedy chodzi o dużą wadę wzroku i ich użytkowanie nie poprawia naszego wyglądu, a jednocześnie jest niezwykle kłopotliwe. Dla takich osób przeznaczona jest właśnie laserowa korekcja wzroku.

Laserowa korekcja wad wzroku zwykle pozwala na całkowite usunięcie krótkowzroczności, nadwzroczności, a w niektórych metodach także astygmatyzmu. To bardzo skuteczna metoda, ale niestety nie każdy może ją zastosować. Wykluczone jest użycie lasera w przypadku osób, które chorują na zaćmę, mają stan zapalny oczu, ich wada wzroku bardzo szybko się powiększa, a także, kiedy chorują na cukrzycę lub stwierdzono u nich zmiany w siatkówce. Laserowa korekcja wzroku nie jest wskazana w przypadku osób z rozrusznikiem serca ani u ciężarnych i karmiących piersią. Przeciwwskazaniami do laserowej korekcji wad wzroku, są też skłonność do powstawania bliznowców oraz choroby autoimmunologiczne.
Sam zabieg może znacząco wpłynąć na korektę naszego wzroku. W przypadku krótkowzroczności możemy tu liczyć na poprawę nawet na poziomie 10 dioptrii. Nadwzroczność leczy się tutaj do + 6 dioptrii. Astygmatyzm zaś do 6 cylindrów.

Kiedy już zdecydujemy się na zabieg, to niestety musimy liczyć się z wydatkami. Operacja jednego oka może nas kosztować od dwóch do trzech, a nawet czterech tysięcy złotych. Sama kwalifikacja zabiegu odbywa się podczas jednej wizyty. Lekarz dokładnie bada parametry oka, jakość widzenia oraz zbiera wywiad lekarski. Do zastosowania jest kilka zróżnicowanych metod. Do korekcji wykorzystuje się między innymi photorefractive keratectomy. Metoda TransPRK charakteryzuję się tym, że operację wykonuje się bezdotykowo, poza tym nie różni się od metody PRK. Oprócz tego możemy skorzystać z metod LASEK, FemtoLASIK, PTK oraz EBK i SmartSurf. To najnowocześniejsza dostępna w Polsce technologia, operację wykonuje się bezdotykowo, można korygować nią krótkowzroczność, nadwzroczność oraz astygmatyzm. Sam wybór metody zależy od dyspozycji lekarza i niestety od naszych możliwości finansowych.
Sam Zabieg przeprowadza się w znieczuleniu miejscowym, a więc osoba poddająca się operacji jest przytomna w trakcie jej trwania. Najpierw do oczu aplikuje się krople znieczulające, a następnie rozszerza i unieruchamia powieki. Po chwili lekarz decyduje się na zastosowanie lasera. Wszystko koordynowane jest za pośrednictwem komputera. Dzięki temu jakkolwiek pomyłka jest tutaj praktycznie niemożliwa. Zabieg trwa od kilku sekund do kilkunastu minut w zależności od potrzeb pacjenta. Po użyciu lasera na oko zakładany jest opatrunek.

Po zakończeniu zabiegu osoba praktycznie tego samego dnia jest wypisywana z kliniki i może udać się do domu na rekonwalescencje. Przez pierwsze kilka dni zmuszona jest nosić opatrunek oraz stosować specjalne krople, które nawilżają i nieco znieczulają oko. Pozytywne efekty widać już bezpośrednio po operacji, ale całość zalet zabiegu docenimy po kilku lub kilkunastu dniach.