Jak to jest z tym przydziałem mieszkań?
fot. Konrad Kosacz
I znów gorąco na linii Jerzy Wilk, a włodarze Elbląga. W porządku obrad sesji, w punkcie wnioski i interpelacje, przewodniczący PiS, wystąpił z zapytaniem dotyczącym kryterium przyznania bezdzietnemu małżeństwu 120 metrowego mieszkania przy ul. Traugutta w Elblągu. Fakt ten wydał się radnemu co najmniej dziwny, tym bardziej, że małżeństwo nie jest nawet zameldowane w naszym mieście, po drugie że osoby te są spokrewnione z wiceprezydentem Tomaszem Lewandowskim.
Komisja Mieszkaniowa rozpatruje wnioski elblążan o przyznanie lokali komunalnych. Na liście czeka ponad 300 osób. Dlatego z ogromnym zaskoczeniem przyjąłem informację, jakoby młodemu, bezdzietnemu małżeństwu przyznano 120 metrowe mieszkanie przy u. Traugutta – tłumaczył radny.
W odpowiedzi na przedstawione zapytanie wiceprezydent wyjaśnił, że najemcą lokalu rzeczywiście jest osoba z nim spokrewniona, ale komisja mieszkaniowa się tym nie zajmowała. - To mieszkanie zostało zamienione poprzez biuro zamiany mieszkań - dodał. Moja krewna znalazła ogłoszenie w biurze i dobrowolnie zamieniła swój lokal z ul .1 Maja na to przy ul. Traugutta. Za pośrednictwem mediów zachęcam wszystkie osoby, aby korzystały z takiej możliwości, gdyż to są korzyści dla obu stron: dla jednej podniesienie standardu, a dla drugiej obniżenie kosztów utrzymania – wyjaśniał. Dziwię się , że Pan Wilk o tym nie wspomina, skoro sam w 2003 roku zamienił swoje mieszkanie spółdzielcze na dwa komunalne – skwitował wiceprezydent Lewandowski.
Na tym jednak nie koniec dyskusji
- Nie wiem, skąd tyle emocji w wypowiedzi pana wiceprezydenta. Zwrócono się do mnie z tą sprawą podczas spotkania z mieszkańcami, dlatego grzecznie pytam – odparł Jerzy Wilk. Ja nikomu niczego nie insynuowałem, grzecznie zapytałem i liczyłem na grzeczną odpowiedź, a pana emocje poniosły, widzę, że niepotrzebnie – argumentował radny. - Według mojej oceny, to było jedno z atrakcyjniejszych mieszkań w Elblągu i dziwnym trafem biuro szybko załatwiło sprawę zamiany tego lokalu dla krewnej wiceprezydenta. A to samo biuro zamiany mieszkań nie potrafiło przez pół roku znaleźć mniejszego lokalu lub o gorszym standardzie dla niepełnosprawnej osoby, która duży lokal chciała zamienić na mniejszy. Przyszedł styczeń 2013 roku i podwyżki czynszów, której ta kobieta nie była w stanie udźwignąć, w konsekwencji wypowiedziano jej umowę najmu. Gdyby nie moja interwencja, ta pani na pewno nie poradziłaby sobie.
Powiązane artykuły
Grupa Referendalna ujawnia kulisy sprawy zamiany mieszkań
03.04.2013 komentarzy 17
Ofensywy Grupy Referendalnej ciąg dalszy – wczoraj (2 kwietnia) podczas zwołanej konferencji prasowej w siedzibie „Wolnego Elbląga” padły mocne...
Marek Bojarski: Kontrola w ZBK nie wykazała nieprawidłowości
19.06.2013 komentarzy 12
Nie wykazano także, aby w sprawę zamiany mieszkań mógł być zaangażowany były wiceprezydent Tomasz Lewandowski. Zamiana mieszkania przy ul. Traugutta...
Oświadczenie prezydenta Jerzego Wilka w sprawie mieszkania
22.11.2013 komentarzy 17
W nawiązaniu do artykułów pojawiających się na niektórych elbląskich portalach internetowych informuję, że rzeczywiście jako pierwszy...
Prokuratura w Działdowie umarza sprawę zamiany mieszkania przy ul. Traugutta
25.11.2013 komentarzy 29
Nie popełniono przestępstwa przy procedurze zamiany mieszkań, w których uczestniczyła rodzina byłego wiceprezydenta Tomasza Lewandowskiego. Chodzi o lokal w...