Jak zainteresować sportem młodych elblążan? Urzędnicy znaleźli sposób
fot. Bartłomiej Ryś
O tym, że sport w życiu człowieka jest niezwykle ważny, chyba nikogo przekonywać nie trzeba. Niestety jedni z różnych przyczyn nie mogą go uprawiać, inni z kolei nie chcą. Jak pokazać tym ostatnim,
że sport jednak warto uprawiać? Departament Kultury, Sportu i Turystyki UM poczynił pierwsze kroki, by przekonać młodych elblążan o istotnym wpływie sportu na nasze życie.
Bywa, że osoby dorosłe trudno jest przekonać do tego, by zaczęły uprawiać sport. Często słyszaną wówczas wymówką jest brak czasu. To prawda, że współcześnie tryb życia człowieka na ogół nie pozwala, by mógł on poświęcić czas kwestiom innym niż te, związane z wykonywanym zawodem. Czy to oznacza, że powinien zaniedbać swoje zdrowie? Oczywiście, że nie.
W ubiegłym roku w całej Polsce propagowano akcję „Stop zwolnieniom z W-Fu”, której zadaniem było odciągnięcie dzieci od komputerów, a przyciągnięcie ich do sal gimnastycznych i udowodnienie, że sport przynosi wiele korzyści. O tym, jak ważne dla każdego powinny być sport i aktywność fizyczna, przekonywali wówczas czołowi polscy sportowcy. Akcję promowano hasłem „Wielki sport zaczyna się od W-Fu”.
O istocie sportu w życiu młodego człowieka chcą przekonać również urzędnicy Departamentu Kultury, Sportu i Turystyki. Zorganizowali konkurs ofert na realizację zadania pt. „Upowszechnianie kultury fizycznej i sportu wśród dzieci i młodzieży”. Zgłosiły się do niego 33 organizacje sportowe z naszego miasta, w tym: KSW „Tygrys”, Aeroklub Elbląski, EKS Start, ETPF ELWO ETNA i wiele innych.
Przedstawione oferty, pod względem kwoty na realizację zadania, znacznie się od siebie różniły: od ponad 800 tys. zł (w tym dotacja prawie 650 tys. zł) ZKS Olimpii Elbląg po propozycję Stowarzyszenia „Wystarczy Jeden Uśmiech”, które na realizację zadania chce przeznaczyć kwotę ponad 8 tys. zł (w tym dotacja ponad 6,5 tys. zł). Nie sposób jednak przeliczyć na pieniądze wymiernych korzyści, płynących z ewentualnego sukcesu tego zadania.