Większość mieszkańców polskich miast nie ma do dyspozycji zbyt przestronnych łazienek. Dziedzictwo budowlane PRL-u boleśnie daje znać o sobie szczególnie w przypadku dwóch najważniejszych pomieszczeń w każdym domostwie: kuchni oraz łazienki. W standardowym bloku lub kamienicy są one kilkumetrowymi klitkami, do tego – najczęściej bez okna. Czy można powiększyć optycznie łazienkę? Oczywiście! Poniżej przedstawiamy kilka sprawdzonych trików designerskich, które pomogą sprawić takie wrażenie.

Jaka wielkość płytek będzie najlepsza?

Pierwsze, co trzeba wybrać, gdy planujemy remont łazienki to rodzaj nowych płytek ściennych. Choć w pierwszym odruchu możemy kierować się raczej ku niewielkim rozmiarom – to poważny błąd! Przy małych powierzchniach do wyłożenia optymalne wizualnie będą płytki większe. Możemy pokusić się nawet o wielkość 30x60 lub wręcz 30x90 cm. Poprzeczne pasy, jakie uzyskamy po położeniu takich płytek, sprawią wrażenie, o jakie nam w tym przypadku chodzi – czyli poszerzą naszą skromną przestrzeń.

Rodzaj cięcia płytek oraz fuga

Co jeszcze jest istotne? Zadbajmy o to, by wybrać płytki rektyfikowane – czyli bardzo równo pocięte, przy których nie potrzeba praktycznie fugi do wypełnienia przestrzeni między nimi. Poza korzystnym efektem wizualnym – taki zabieg będzie też miał ogromną zaletę praktyczną: z czasem fuga brudzi się znacznie, a usuwanie zabrudzeń z przestrzeni między kafelkowych to trudne zadanie. Tutaj natomiast ten kłopot nie występuje.

Możemy pokusić się o niewielką wstawkę w odmiennym od dominującego w danej łazience kolorze. Świetnie będą wyglądać na przykład szare lub kremowe płytki ścienne złamane paskiem błękitnych kafelków w mniejszym rozmiarze. Do tego możemy dostosować kolory dodatków: szafek, kosza na rzeczy do prania, czy ręczników. Odcienie niebieskiego cieszą się dużym powodzeniem wśród projektantów wnętrz tej jesieni, natomiast jasne barwy zawsze będą dobrym wyborem do niewielkiego pomieszczenia kąpielowego.

Właściwa faktura płytek ściennych

Wśród sprawdzonych sposobów na optyczne powiększenie łazienki warto wymienić także umiejętny wybór faktury i powierzchni płytek. Wybierajmy kafle jak najgładsze w dotyku – polerowane lub szkliwione. Zaowocuje to tym, że będą odbijać światło. Takie rozwiązanie również daje wrażenie większej przestrzeni niż w rzeczywistości. Wiadomo jednak, że taka faktura przy płytkach podłogowych może być kłopotliwa (kwestie utrzymania czystości). Przy wyborze rodzaju kafelków, które będą leżeć na podłodze, lepiej zdecydować się na wersję matową.

Wybierając nowe płytki na ścianę łazienki – warto być zorientowanym w bieżących trendach, jakie dominują w aranżacji wnętrz. Ogromnym wzięciem cieszą się od paru lat płytki, imitujące podłogę drewnianą. Odpowiednio barwione, nieraz ozdobione symetrycznymi rowkami – robią niezwykłe wrażenie. Jeżeli zaś mowa o kształtach – prawdziwym hitem tej jesieni są kafelki heksagonalne, najlepiej utrzymane w modnych odcieniach błękitu, niebieskiego i granatu, szczególnie z jaśniejszymi akcentami.

Obecne możliwości, jakie stwarza dla przeciętnego kupującego branża produkcji i dystrybucji płytek ściennych, są naprawdę imponujące. Bardzo bogatą ofertę tego typu rozwiązań można znaleźć w sklepach internetowych, które specjalizują się w dostawie takich właśnie towarów. Dzięki rozwojowi technologii fotograficznej – możemy spokojnie podziwiać wybrane przez nas odmiany praktycznie w tak realistycznej wersji, jak sam oryginał.