Jarosław Kaczyński Człowiekiem Roku 2015
fot. Bartłomiej Ryś
Wolność to możliwość mówienia prawdy, także tej ukrytej. Prawdy, którą przez lata głosiła "Gazeta Polska" - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas piątkowej gali, na której odebrał tytuł "Człowieka Roku 2015". Prezydent Andrzej Duda otrzymał nagrodę klubów "Gazety Polskiej".
- Prezes PiS był oczywistym wyborem jako lider zmian, które dokonały się w ubiegłym roku - tak redakcja uzasadniła nagrodę dla Kaczyńskiego.
- Chciałem podziękować za tę nagrodę, cenię ją bardzo wysoko, bo dostałem ją od gazety, od koncernu medialnego, który jest sferą wolnego słowa i był przez lata redutą wolności, prawdy, a także tego wszystkiego, co służy polskiej niepodległości - powiedział Kaczyński.
Podkreślił, że "Gazecie Polskiej" jest szczególnie wdzięczny za to, co stało się po 10 kwietnia 2010 roku.
- Bez was nie bylibyśmy w stanie przeprowadzić tej wielkiej bitwy o prawdę, która - mam nadzieję - zbliża się do zwycięskiego końca - dodał.
Szef PiS zaznaczył, że prawda i wolność są ze sobą ściśle powiązane. Jak mówił, choć Polska jest niepodległa, to jeżeli bliżej się przyjrzeć, problem polskiej niepodległości, polskiej podmiotowości jest ciągle nie do końca rozwiązany.
- Musimy odrzucić geopolityczny determinizm i taki bardzo prymitywny determinizm ekonomiczny. Musimy wiedzieć, że prawdziwy sukces Polaków może przyjść tylko wtedy, gdy będziemy wolni i będziemy mieli prawo do prawdy, każdej prawdy i będziemy niepodlegli podmiotowo - powiedział Kaczyński.
Podczas piątkowej gali uhonorowany został również prezydent Andrzej Duda. Odebrał nagrodę prawie 400 klubów "Gazety Polskiej". Wyróżnienie organizatorzy uzasadniali brawurową kampanią i zwycięstwem osiągniętym w wielkim stylu, które rozpoczęło zmiany w kraju.
Prezydent podkreślił, że nadal potrzebne jest mu wsparcie w trudnym momencie, w którym ci, którzy zostali odsunięci od władzy, muszą zrozumieć, że zostali odsunięci w sposób demokratyczny.
Nagrodę im. Grzegorza I Wielkiego otrzymał sędzia Bogusław Nizieński, prawnik i były rzecznik interesu publicznego, który - jak uzasadniono - niezłomnie walczył o przeprowadzenie lustracji w Polsce.
Oprócz laureatów, na gali pojawili się też m.in. żona prezydenta Agata Kornhauser-Duda, wicepremierzy Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin, ministrowie: obrony narodowej Antoni Macierewicz, skarbu państwa Dawid Jackiewicz, sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, a także wicemarszałkowie Sejmu, Senatu i posłowie.
Tuż przed rozdaniem nagród goście zgromadzeni w Teatrze Palladium uczcili minutą ciszy ofiary katastrofy smoleńskiej z 2010 r.
Źródło : Kurier PAP www.kurier.pap.pl