Jarosław Kaczyński z wizytą w Elblągu. Przybył, by wspierać Jerzego Wilka.
fot. Marcin Pszczółkowski
„To, co zostało obiecane, jest spełniane, można by nawet rzec- zostało spełnione”- mówił o działaniach Jerzego Wilka prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, który przyjechał dziś do Elbląga, by wesprzeć kandydata na prezydenta miasta ze swojej partii politycznej.
Spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim rozpoczęło się z drobnym opóźnieniem. Nie zraziło to zebranych sympatyków jego partii i przybyłych członków Solidarnej Polski czy Klubu Gazety Polskiej, którzy cierpliwie wyczekiwali pojawienia się prezesa PiS.
Kiedy wspomniany zbliżał się do Mostu Wysokiego, miejsca spotkania z elblążanami, zebrani podnieśli w górę chorągiewki z logo PiS-u i zaczęli nimi energicznie wymachiwać. Gdy gość, w towarzystwie posła Adama Hofmana i kandydata na prezydenta, Jerzego Wilka, zajął wyznaczone miejsce, nastała cisza.
Po przedstawieniu zebranym prezesa Prawa i Sprawiedliwości, poseł Hofman oddał głos Jarosławowi Kaczyńskiemu, który powiedział: - Elbląg był zablokowany różnego rodzaju mało przemyślanymi, nieskoordynowanymi inwstycjami. Dzisiaj jest przejezdny, zakończono remonty ulic w terminie.
Wspominał on również o dokonaniach Jerzego Wilka, m. in. o wprowadzeniu Karty Dużej Rodziny, z której korzysta ok. 600 rodzin; o przeznaczeniu 10 mln złotych np. na zajęcia z języka angielskiego, które- jak podkreślił prezes PiS-u- są niezwykle istotne. Część ze wspomnianej kwoty została przeznaczona na zajęcia korekcyjne, logopedyczne. - Są pieniądze na to, by dzieci, niezależnie od sytuacji materialnej, były wspierane, by ich ewentualne wady były naprawiane- przekonywał.
Jarosław Kaczyński chwalił również inicjatywę obywatelską, dzięki której elblążanie mogą zgłaszać swoje projekty do Rady Miasta. Zaznaczył, że jest ona wciąż rzadkością i w wielu polskich miastach jej brakuje.
Kontynuując rozmowę o dokonaniach kandydata na prezydenta Elbląga, prezes PiS-u wspomniał o wybudowaniu trzech nowych zakładach pracy, jako jednej ze spełnionych obietnic wyborczych Jerzego Wilka, podkreślając, że wkrótce mają powstawać kolejne. Skomentował to w sposób następujący: - Jeżeli się chce działać, jeśli się ma dobrą wolę, to można spełniać obietnice i działać dla mieszkańców, „pro publico bono” (łac. dla dobra publicznego- przyp. red.). można by rzecz, iż Elbląg jest swoistym poligonem działania dla dobra ogółu.
W wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego nie zabrakło również odniesień do różnego rodzaju utrudnień, hamujących rozwój miasta. Wspomniał np. o niedokończonej inicjatywie, związanej z przekopem Mierzei Wiślanej. - Gdyby realizowano plany mojego rządu, to w roku 2013 przekop ten już by działał, powstałby port. Ilość rzeczy, które ożywiałyby Elbląg oraz ilość miejsc pracy z całą pewnością byłaby znaczna- stwierdził.
Gdy Jerzy Wilk zabrał głos podkreślił, że w ciągu piętnastu miesięcy jego kadencji odbyło się 17 spotkań z mieszkańcami miasta. Powiedział również, że część inwestycji, których realizacji się podjął, wynikało z potrzeb elblążan: - To oni mówią, czego oczekują, co jest im potrzebne do dobrych warunków życia. Stąd właśnie inicjatywa uchwałodawcza, Budżet Obywatelski. To są działania, w których prezydent miasta powinien korzystać, ponieważ służy mieszkańcom. I ja to robię.- odrzekł. Później dodał: - Liczę, że dzięki Prawu i Sprawiedliwości Elbląg będzie się dalej rozwijał.
Obecność Jarosława Kaczyńskiego była doskonałą okazją dla dziennikarzy z ogólnopolskich stacji, by zadać pytanie w kwestii Pani Premier Ewy Kopacz. Prezes PiS przyznał, że nie przygląda się poczynaniom pani Kopacz i nie chciał komentować jej działań.