› bieżące
09:11 / 19.12.2011

Jechał 300 km/h Astonem Martinem, a teraz go straci przez film na YouTube

Jechał 300 km/h Astonem Martinem, a teraz go straci przez film na YouTube

Materiałem wideo z brawurowej jazdy zainteresowała się policja.

Kierowca Astona Martina V12 Vantage, który pędził swoim autem ponad 290 km/h po belgijskiej autostradzie, został namierzony przez policję za pomocą filmów wideo umieszczonych na serwisie YouTube. Piratowi drogowemu grozi grzywna 2,75 tys. euro (12 tys. zł), utrata prawa jazdy oraz konfiskata samochodu wartego 190 tys. euro (830 tys. zł).

Policja wpadła na trop samochodu dzięki rozmowie pasażerów. Na innym wideo kierujący autem Belg wspomina, że pochodzi ono ze specjalnej serii Carbon Black. Ta informacja zawęziła krąg podejrzanych samochodów, ponieważ w Belgii zarejestrowane są tylko trzy takie auta. Numer rejestracyjny auta policja ustaliła dzięki innym filmom na serwisie YouTube oraz komentarzom pod nimi. Filmy posłużą za materiał dowodowy w sądzie.

autokarta.pl

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%