Policjant z braniewskiej prewencji w drodze na kurs z zakresu zatrzymywania niebezpiecznych przestępców, zatrzymał w Elblągu nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna podczas podjętej interwencji był agresywny, dlatego funkcjonariusz użył wobec niego chwytów obezwładniających.

W minioną niedzielę jadąc na kurs z zakresu zatrzymywania niebezpiecznych przestępców, post. R. Karpiński zauważył na drodze opla vectrę, którego kierowca nie panował nad prowadzonym pojazdem. Zachowanie kierującego wskazywało, że może być nietrzeźwy.

Samochód wykonując niebezpieczne manewry wjechał ulicą Lubraniecką do Elbląga. Policjant jechał za nim cały czas, informując elbląskiego dyżurnego Policji, gdzie aktualnie znajduje się nietrzeźwy kierujący. Gdy kierowca przystanął na chwilę, policjant zdążył podbiec do opla i zabrał kierowcy kluczyki. Chwilę potem agresywny i nietrzeźwy 23-letni mieszkaniec Elbląga został obezwładniony i zatrzymany.

Funkcjonariusz przekazał kierowcę policjantom z elbląskiej drogówki. Badanie urządzeniem wykazało, że kierujący oplem 23-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nietrzeźwy elblążanin odpowie przed sądem za jazdę pod działaniem alkoholu.

- Post. Rafał Karpiński, policjant z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego braniewskiej Policji, jest policjantem z zaledwie 1,5-letnim stażem służby, ale już dał się poznać jako obowiązkowy,sumienny i utożsamiający się z pełnioną służbą funkcjonariusz - mówi podinsp. Anna Kos z KPP naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Braniewie. - Postawa młodego funkcjonariusza służy jako wzór do naśladowania nie tylko innym funkcjonariuszom, ale i pozostałym uczestnikom ruchu drogowego - dodaje policjantka.