Dziś (20.10) na cmentarzu w Jegłowniku odbędzie się pogrzeb 17-latki, która zginęła w wypadku na wysokości Karczowisk. Jej siostra walczy o życie, a ojciec nadal jest w szpitalu. 

Tragiczny wypadek miał miejsce 14 października około południa na drodze DK22 do Malborka. Samochód osobowy marki Volkswagen, którym podróżowały trzy osoby, zjechał z drogi i tyłem pojazdu z dużą siłą uderzył w przydrożne drzewo.
Rannych z wraku pojazdu ewakuowano przy pomocy noszy typu deska i przekazano zespołom ratownictwa medycznego. Lekarz pogotowia stwierdził zgon siedemnastoletniej pasażerki pojazdu. Pozostałe dwie osoby (mężczyzna i kobieta) zostały przewiezione do szpitala

Ogólny stan kobiety jest nadal bardzo ciężki. Tak poinformowała nas Małgorzata Twardowska, która zastępuje rzecznika prasowego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.

Potrzebna była krew. Już pierwszego dnia (17.10) po opublikowaniu apelu, ponad sto osób zgłosiło się do elbląskiego oddziału terenowego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, by oddać  krew dla poszkodowanej. Najbardziej potrzebna jest grupa ABRH+ i wszystkie zgodne z nią.  

Dziś (20.10) na cmentarzu w Jegłowniku odbędzie pogrzeb 17–latki.