Praktycznie jednogłośnie członkowie PO wybrali dziś na przewodniczącego struktur powiatowych partii Jerzego Wcisłę. Były przewodniczący Rady Miasta nie miał konkurenta. Po wyborze Jerzy Wcisła zapowiada jedność w PO i odbudowanie zaufania elblążan do Platformy.

Już wczoraj informowaliśmy, że na przewodniczącego PO kandydować będzie Jerzy Wcisła oraz, że nie ma kontrkandydata. Dziś Wcisła otrzymał 38 głosów poparcia przy dwóch przeciwnych. - To dla mnie ważny sygnał, że ten wybór jest praktycznie jednomyślny. Mam jednak na uwadze także dwa głosy przeciwne – komentował wynik wyborów Jerzy Wcisła. – Zważywszy na niedawne referendum w Elblągu i naszą porażkę, to jest widoczne, że nie utraciliśmy zaufania naszych członków

Elbląska Platforma wybierze również swój zarząd. Wtedy, jak zapowiada Jerzy Wcisła, zacznie powstawać program partii dla miasta.

- Chcę ściśle współpracować z klubem radnych PO w Radzie Miasta, z biurem parlamentarnym PO oraz zarządem wojewódzkim. Chciałbym, aby wszystkie decyzje, które będą wychodziły z Platformy były konsultowane w kołach lokalnych i w tych strukturach, które wymieniłem. Potrzebna nam jest jedność, wspólna praca na rzecz odbudowy zaufania elblążan do PO. Działacze Platformy muszą mieć poczucie, że to ich partia oraz, że razem możemy wiele dobrego zrobić dla naszego miasta i mieszkańców.

Jerzy Wcisła wskazuje, że choć wizerunek PO został nadszarpnięty przez referendum, to jednak partia odzyskuje szybko zaufanie elblążan.

- W przyspieszonych wyborach samorządowych wprowadziliśmy do Rady Miasta 7 swoich przedstawicieli. Nasza kandydatka na prezydenta, Elżbieta Gelert, weszła do drugiej tury wyborów, gdzie uzyskała bardzo dobry wynik – mówi Jerzy Wcisła. – To wszystko działo się po kampanii referendalnej.

Platforma faktycznie nadal cieszy się poparciem elblążan, czego nie można powiedzieć o Grupie Referendalnej i jej przedstawicielach. Elblążanie w wyborach nie poparli referendystów, którym nie udało się wprowadzić ani jednego przedstawiciela do Rady Miasta, a ich kandydat na prezydenta uzyskał niski wynik wyborczy.

- Naszym celem jest jedność i odbudowa zaufania mieszkańców – deklaruje Wcisła.