- Nasze województwo przoduje w niechlubnych statystykach dotyczących bezrobocia i emigracji. Nasi lokalni przedsiębiorcy muszą otrzymać wsparcie parlamentarzystów Ziemi Elbląskiej dla działań zwiększających zatrudnienie w ich firmach. - Sprawą pilną jest dostosowanie profilu szkolnictwa do potrzeb zmieniającego się rynku pracy – mówi Jerzy Wilk kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu RP. Należy także kontynuować współpracę transgraniczną z Obwodem Królewieckim w oparciu o program małego ruchu granicznego, a także kontakty przygranicznych samorządów.

Jerzy Wilk od 35 lat działa na rzecz rozwoju Elbląga i regionu. Jest radnym 6 kadencji, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu, był prezydentem Elbląga. To za jego prezydentury rozpoczęto budowę Centrum Rekreacji Wodnych, Placu Katedralnego oraz podpisano umowę na budowę trzech nowych zakładów na Modrzewinie. Jako poseł chciałby wspierać wszelkie inicjatywy samorządowców służące polepszeniu jakości życia mieszkańców.

O to jakie działania zamierza podjąć jako poseł by walczyć z problemami mieszkańców naszego regionu i czym zajmie się w pierwszej kolejności jeżeli otrzyma mandat mówi Jerzy Wilk kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu RP - (lista nr 1, miejsce 3).

Województwo warmińsko-mazurskie cechuje jeden z najwyższych poziomów bezrobocia, jakie działania zamierza Pan podjąć jako poseł by wyeliminować to negatywne zjawisko?

Nasze województwo przoduje w niechlubnych statystykach dotyczących bezrobocia i emigracji. Nasi lokalni przedsiębiorcy muszą otrzymać wsparcie parlamentarzystów Ziemi Elbląskiej dla działań zwiększających zatrudnienie w ich firmach. Sprawą pilną jest dostosowanie profilu szkolnictwa do potrzeb zmieniającego się rynku pracy. Musimy zahamować wyjazdy młodych za chlebem. Na początku XXI wieku wielu mieszkańców naszego regionu, nie widząc perspektyw na godne i szczęśliwe życie, opuściło miasto, szukając szczęścia zagranicą (Niemcy, Wielka Brytania, Irlandia, Holandia, a w najlepszym wypadku wybierając Warszawę, Wrocław czy Trójmiasto czy Olsztyn). Emigracji zarobkowej z pewnością nie ograniczą niskie zarobki w urzędach i jednostkach organizacyjnych gmin i powiatu. Zatrudnieni pracują najczęściej na wynagrodzeniu minimalnym.

Jeszcze jako prezydent Elbląga wielokrotnie Pan wspominał, że zamierza podjąć działania by przenieś urząd Marszałkowski do Elbląga! Czy nadal będzie Pan o to zabiegał?

Przeniesienie Urzędu Marszałkowskiego do Elbląga uczyni z niego miasto wojewódzkie, co pozwoli na łatwiejsze pozyskiwanie funduszy z UE. Dlatego jest to jedna z pierwszych spraw jakimi mam zamiar się zająć jako poseł. Już w tej chwili podejmuję działania w tej sprawie, w sierpniu tego roku apelowałem do radnych sejmiku samorządu województwa by podjęli jakieś działania w tej sprawie, na sesji Rady Miejskiej Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości zgłosił inicjatywę uchwałodawczą w tej sprawie, przygotowany została już odpowiedni projekt uchwały, który opiniowany będzie przez Prezydenta miasta.

Ma Pan bardzo bogaty program dla regionu elbląskiego. Które problemy należy rozwiązać w pierwszej kolejności?

Będę zabiegał o jak najszybsze dokończenia budowy drogi S7 z Elbląga do Gdańska. Co prawda niedawno została podpisana umowa w tej sprawie, ale przykładów gigantycznych opóźnień budowy poszczególnych odcinków autostrad i dróg ekspresowych jest aż nadto. Pierwszy z brzegu to autostrada A2 między Łodzią a Warszawą, któru uzyskała przejezdność zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem Euro 2012. Już trzy lata temu mieliśmy dojechać bez przeszkód autostradą A4 od granicy niemieckiej aż do ukraińskiej. Nadal jest to niemożliwe. Podpisanie umowy zatem o niczym niestety nie świadczy. Czekam na wbicie pierwszej łopaty i obiecuję, że będę monitorował postęp prac na S7.

Rozwój Portu Morskiego w Elblągu poprzez wprowadzenie odpraw fitosanitarnych i budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną – to kolejne moje priorytety. Od lat o to zabiegam i zapewniam mieszkańców, że przekopię się przez polityczną niemoc przy Wiejskiej.

Od kliku lat w naszym regionie funkcjonuje mały ruch graniczny. Czy współpraca z Obwodem Kaliningradzkim powinna być kontynuowana?

Oczywiście należy także kontynuować współpracę transgraniczną z Obwodem Królewieckim w oparciu o program małego ruchu granicznego, a także kontakty przygranicznych samorządów. Szansą dla naszego regionu są także takie dziedziny jak logistyka i transport . Położenie Elbląga ale i innych miejscowości na styku międzynarodowych szlaków drogowych i wodnych, w bliskości Obwodu Królewieckiego jest dla nas szansą na nowe miejsca pracy w logistyce i usługach transportowych. Wsparcie tych inwestycji to mój priorytet i rozwiązanie problemu bezrobocia w regionie.

Mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego narzekają na zły stan dróg. m.in. drogi krajowej nr 16 oraz mniejszych dróg powiatowych. Czy zamierza Pan podjąć jakieś działania w tym zakresie?

Przejazd przez Ostródę drogą krajową nr 16 w kierunku Grudziądza stanowi dla niejednego kierowcy wyzwanie. W godzinach szczytu, z powodu braku drogi omijającej miasto, tworzą się olbrzymie korki. Także wyjazd z Iławy tą samą drogą przechodzący przez przejazd kolejowy, nie posiada ani wiaduktu, ani przejazdu pod torami. Z powodu długiego czasu oczekiwania na podniesienie zapór, spowodowany przejazdem pendolino i innych pociągów intercity, tworzą się długie i irytujące kolejki samochodowe. Jak wielu polskim miastom, Iławie i Ostródzie przydałaby się obwodnica. W godzinach szczytu, z powodu braku drogi omijającej miasto, tworzą się olbrzymie korki. Jako poseł będę wspierał władze samorządowe przy pozyskiwaniu funduszy na realizację tych inwestycji. Wiem również, że mieszkańcy tych Iławy z niepokojem przyjęli informację, iż Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie jest zainteresowane dalszą modernizacji Kanału Elbląskiego. Jako poseł, któremu na sercu leży dbałość o obiekty o szczególnie dużej wartości historycznej będę zabiegał o wsparcie przez rząd modernizacji tego unikatowego zabytku hydrotechniki o randze międzynarodowej. Nie można zapomnieć także o Nowym Mieście Lubawskim, które znajduje się na trasie Ostróda–Toruń. Przez miasto przejeżdża duża ilość Tir-ów, dlatego konieczna jest budowa obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego. Zwrócę się w tej sprawie do nowego ministra infrastruktury.

Jaki jest Pana stosunek do ferm wiatrowych, których liczba rośnie w naszym regionie?

Wiem, że turbiny wiatrowe jest to problemem trapiącym mieszkańców gmin położonych na terenie powiatu działdowskiego ale także i elbląskiego. Rozumiem i podzielam pogląd mieszkańców, którzy mówią o negatywnym oddziaływaniu tych urządzeń na środowisko, zdrowie oraz o negatywnym wpływie na ceny nieruchomości. Dlatego jako prezydent Elbląga zorganizowałem konferencję pt. Zagrożenia dla rozwoju turystyki Elbląga i Mierzei Wiślanej wynikające z lokalizacji elektrowni wiatrowych na Żuławach Wiślanych, w której udział wzięli naukowcy, politycy, samorządowcy oraz mieszkańcy naszego miasta i regionu. Konferencja miała na celu dokonanie analizy zasadności lokowania przemysłowych farm wiatrowych na terenie Żuław w kontekście zagrożeń, jakie ta lokalizacja niesie dla rozwoju turystyki Elbląga i Mierzei Wiślanej. Po konferencji powstała nawet publikacja w przedmiotowej sprawie. Problemem mieszkańców powiatu działdowskiego jest też budowa kolejnych kurników na całym terenie . Ostatnie inwestycje na terenie gminy Rybno to ponad 1 200 000 stanowisk. Wiem, że budzi to oburzenie mieszkańców okolicznych wiosek.

Mieszkańcy Działdowa borykają się z wieloma problemami związanymi ze służbą zdrowia ale także z połączeniami kolejowymi. Czy zamierza Pan podjąć jakieś działania w tej sprawie?

Likwidacja połączenia Działdowo-Lidzbark-Brodnica jest dowodem na bezsilność władz lokalnych. Będę zabiegał o to by problem ten był szeroko dyskutowany i zrobię co w mojej mocy wspólnie z władzami miasta by połączenie to przywrócić. Wiem doskonale, w jak trudnej sytuacji znajduje się szpital powiatowy. W podobnej sytuacji znajduje się szpital nowomiejski. Prawo i Sprawiedliwości uważa, że publiczna służba zdrowia nie może być prywatyzowana, dlatego jako poseł będę zabiegał o utrzymanie szpitala na rynku usług medycznych.

A jakie problemy mieszkańców Bartoszyc chciałby Pan rozwiązać?

Wiem, że mieszkańcy Bartoszyc narzekają na zbyt małą przepustowość mostu na rzece Łynie, dlatego jednym z rozwiązań jest budowa drugiego mostu, co zwiększy przepustowość i zapewni łatwiejszy oraz sprawniejszy przejazd pojazdom uprzywilejowanym, a nade wszystko mieszkańcom. Będę wspierał władze samorządowe w pozyskaniu środków na tą inwestycję. Będę również zabiegał o to, aby weterynaryjny punkt odpraw fitosanitarnych pozostał w obecnej strukturze administracyjnej.

A jakimi problemami dotyczącymi mieszkańców Braniewa zamierza Pan się zająć po objęciu mandatu posła?

Za priorytet uznaję sprawy związane z gospodarką. Powiat braniewski notuje od lat jeden z najwyższych wskaźników bezrobocia w kraju. Za sprawy najbardziej istotne uznaję wsparcie dla małej i średniej przedsiębiorczości, dostosowanie profilu szkolnictwa do potrzeb zmieniającego się rynku pracy oraz współpracę transgraniczną z Obwodem Kaliningradzkim w oparciu o program małego ruchu granicznego, a także kontakty przygranicznych samorządów. Za niezwykle istotne uznaję włączenie Braniewa do Warmińsko–Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, co dzięki systemowi ulg i preferencji dla przedsiębiorców da zauważalne korzyści firmom chcącym inwestować na tych terenach. Podczas remontu jedynego mostu drogowego na rzece Pasłęce postawiono tymczasowo drugi most, dzięki czemu mieszkańcy uświadomili sobie potrzebę funkcjonowania takiej inwestycji na stałe. Dla samorządu miejskiego jest to obecnie priorytet. Jako wieloletni samorządowiec wiem doskonale jak potrzebne mieszkańcom są tego typu inwestycje. Jako poseł chciałbym wspierać wszelkie inicjatywy braniewskich samorządowców służące polepszaniu jakości życia mieszkańców tych terenów.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję. Jest wiele do zrobienia w naszym regionie, jako prezydent Elbląga udowodniłem, że jestem skuteczny, teraz przebiję się przez polityczną niemoc na Wiejskiej.