Jubileusz 50-lecia SP 25 "To jest wspaniałe miejsce, które pozostaje w pamięci na całe życie" (+foto)
fot. Paweł Rodziewicz
Dziś (7 października) Szkoła Podstawowa nr 25 imienia Janusza Kusocińskiego świętuje jubileusz swojego pięćdziesięciolecia. Pracownicy i uczniowie szkoły długo przygotowywali się do tej uroczystości. Do udziału w niej zaproszeni zostali byli pracownicy placówki oraz absolwenci, którzy z nostalgią wspominają swoją przygodę z tą szkołą.
Dzisiejszy dzień jest bardzo ważnym dniem dla Szkoły Podstawowej nr 25. Placówka obchodzi swoje 50-lecie. Pół wieku temu szkoła rozpoczęła swoją działalność w budynku przy ul. Kopernika. 1 września 1966 roku w gmachu zaprojektowanym na 600 uczniów naukę rozpoczęło 975 uczniów w 30 oddziałach. Kadra pedagogiczna liczyła wtedy 36 nauczycieli, z których zaledwie dwóch posiadało wykształcenie wyższe. W 1989 roku SP 25 została przeniesiona do budynku na Wyżynnej. Dziś w szkole uczy się 312 uczniów w 17 oddziałach.
Obchody rozpoczęły się tradycyjnie od Mszy Świętej. Od godz. 10:00 zaproszeni goście, wśród których są byli dyrektorzy, nauczyciele i pracownicy placówki oraz licznie przybyli absolwenci, mogli zwiedzić budynek szkoły, obejrzeć przygotowane wystawy i prezentacje. Udostępnione zostały kroniki szkoły. Każdy mógł wpisać się do Księgi Pamiątkowej.
Jest to dla mnie dzień ogromnych emocji, bardzo pozytywnych. Wspaniale jest widzieć tyle osób, które przyszły odwiedzić naszą szkołę, absolwentów, którzy mają okazję spotkać swoich nauczycieli sprzed lat. To jest dla nas bardzo ważne, aby nasza szkoła pozostała w pamięci uczniów i funkcjonowała w ich świadomości. Żeby ci, którzy wracają do niej w pamięci, mieli dobre wspomnienia spędzonych tu młodych lat swojego życia
- mówiła Anna Śledzińska, dyrektorka SP 25.
Oficjalna część uroczystości rozpoczęła się o godz. 12:00 w Teatrze im. Aleksandra Sewruka. Poprowadziła je pani dyrektor, Anna Śledzińska. Opowiedziała zebranym na sali gościom o historii szkoły, ze szczególnym uwzględnieniem osób, które włożyły wkład w jej rozwój. Były podziękowania, życzenia, gratulacje. Widać było, że wspomnienia przywołane tą niezwykłą atmosferą, wywołały wzruszenie w niejednym z uczestników.
Uroczystości uświetniły pokazy archiwalnych zdjęć oraz występy artystyczne uzdolnionych tanecznie i wokalnie uczniów.
Jestem bardzo szczęśliwa z tego, że ja i moje dzieci trafiliśmy do tej szkoły. Z tym miejscem wiąże się mnóstwo wspomnień, dobrych wspomnień. Myślę, że to były wspaniałe lata. Największym sukcesem dla mnie jest to, że moje dzieci, które są tu dziś ze mną, wyrosły na wspaniałych ludzi. To jest ogromny wkład i nauczycieli i atmosfery, która panowała w tej szkole i widzę, że nadal panuje
- opowiadała pani Katarzyna, żona byłego nauczyciela oraz matka dwójki absolwentów.
Na koniec podany został jubileuszowy tort, który pani dyrektor serwowała gościom osobiście.