Juniorzy Concordii wygrywają trzeci mecz z rzędu
fot. Concordia Elbląg
Concordia Elbląg rocznik 97 wygrywa na wyjeździe z Orłem Siemiatycze 1-0 i wciąż jest na pierwszym miejscu w Makroregionalnej Lidze Juniorów Młodszych. Bramkę zdobył Krzysztof Niburski w końcówce spotkania. To juz trzecia wygrana z rzędu zawodników trenera Marcina Płuski.
Od pierwszych minut zespół Concordii nadawał ton wydarzeniom na boisku. Już na początku sędzia mógł podyktować rzut karny dla gości jednak uznał, że nie było faulu na Dawidzie Załuckim. Kilka prób Pawła Sagana, Michała Marcinkowskiego, czy Radosława Bukackiego, który znów miał okazję do rywalizacji w lidze po kontuzji, jednak nie przyniosło efektów w postaci bramek. Gospodarze skupiali sie głownie na przeszkadzaniu i to im wychodziło dobrze. Orzeł próbował wychodzić z kontratakami jednak nie stanowiły one problemów dla defesnywy zespołu z Elbląga. W drugiej części obraz gry się nie zmienił. Concordia atakowała i miała przewagę. Dopiero sytuacja w 79 minucie okazała się najważniejsza. Wówczas prostopadłe podanie do Krzysztofa Niburskiego, który zdobywa gola.
Marcin Płuska (trener Concordii Elbląg): Cieszą kolejne trzy punkty i utrzymana pozycja lidera na ciężkim terenie w Siemiatyczach. Zespół gospodarzy przez całe spotkanie znajdował się na swojej połowie i ograniczył się jedynie do wybijania piłki. W drugiej połowie zmieniliśmy otwarcie gry dzięki czemu zaczęliśmy tworzyć jeszcze więcej sytuacji bramkowych. Jednak cały czas brakowało ostatniego podania bądź skuteczności. Zespół do końca meczu był zdeterminowany dzięki czemu zrealizowaliśmy cel który założyliśmy sobie wspólnie przed meczem wyjazdowym. Jestem przekonany ,że nasz dzisiejszy przeciwnik niejednej drużynie sprawi kłopoty i urwię punkty ponieważ bardzo ciężko gra się z drużyną której zawodnicy cały mecz skupiają się na obronie remisu.
Orzeł Siemiatycze 97 - Concordia Elbląg 97 0-1 (0-0)
Bramki: Niburski 79.
Concordia Elbląg: Banasiak - Szczepański (75. Makar), Niburski, Pelc, Bukacki, Załucki (70. Maczukin), Lubiejewski, Kwiatkowski, Duszak (58. Kiełczyński), Marcinkowski, Sagan