Olimpia Elbląg występująca w Centralnej Lidze Juniorów przegrała z liderem rozgrywek Polonią Warszawa. Była to 7 porażka zespołu trenerów Macieja Chwoszcza i Dariusza Tyburskiego. Młodzi piłkarze znów musieli grać na sztucznej murawie. Mimo ambitnej postawy rywal triumfował na boisku przy ul. Skrzydlatej.

Polonia to chyba najsilniejszy zespół w grupie. Wygrała prawie wszystkie spotkania. Na wyjeździe prezentuje się dobrze co pokazała w Elblągu. Jednak starcie z Olimpią nie było łatwe dla Warszawian. Od pierwszych minut gospodarze starali się wykorzystać niezłą formę i atakowali bramkę rywala. Jednak zabrakło skutecznych zagrań na połowie podopiecznych trenera Michała Libicha. Wydawało się, że będzie to jednak okazja do zdobycia punktów z zespołem znajdującym się w zdecydowanie wyższej pozycji jak elblążanie. W tym sezonie ta sztuka się jak na razie nie udała. Z Polonią była na to szansa. W drugiej połowie rywal już wyraźnie dominował i efektem tego była zdobyta bramka przez Konrada Cichowskiego.

- Mimo wszystko postanowiliśmy zaryzykować i oszczędzić kilku zawodników na kluczowy mecz z Bełchatowem i choć do końca musieliśmy walczyć o zwycięstwo to jednak zagrywka opłaciła się. Po wspaniałej, solowej akcji Konrada Cichowskiego wygraliśmy 1 – 0. Cały mecz dominowaliśmy, ale dobrze zorganizowani gospodarze skutecznie się bronili i do końca trzeba było być czujnym, bo rywal co jakiś czas po naszych błędach indywidualnych groźnie kontrował – mówił dla strony Polonia.waw.pl trener Michał Libich.

Olimpia zajmuje 6 miejsce w lidze. To wydaje się bezpieczna pozycja, bo wiadomo, że grupa dzieli się na kluby walczące o awans i te o utrzymanie. Zespół z Elbląga znajduje się w tej słabszej grupie. Jednak najważniejsze, że utrzymanie to znaczy cel, jaki zakładano przed sezonem jest na wyciągnięcie ręki, bo przewaga nad najsłabszymi w lidze zespołami to 9 punktów. Jeden z nich niedawno przegrał z SMS Łódź 0-14. Zatem chyba warto docenić to, że potrafimy rywalizować na równych zasadach z Polonią.

Olimpia Elbląg - Polonia Warszawa 0-1

Bramki: Cichowski

Olimpia Elbląg: Malewski - Żyhałko, Folusiewicz, Skolimowski, Kaczmarczyk, Marcinkowski, Jarosiński, Klonowski, Molga, Dzieżyc, Bartkowski oraz Pazur, Grabowski, Kuciński, Mikczyński, Sieńczak, Nowosielski, Łazarczyk