› bieżące
06:31 / 28.03.2014

Już niedługo zatankujemy gaz LPG samodzielnie. Jak wygląda taka operacja?

Już niedługo zatankujemy gaz LPG samodzielnie. Jak wygląda taka operacja?

fot. Konrad Kacprzak

Już niedługo zatankujemy gaz LPG samodzielnie. Na jednej z elbląskich stacji paliw, PKN Orlen, dystrybutory są już przygotowane. Kiedy będziemy mogli to zrobić?

Od kilku miesięcy w całej Polsce funkcjonują już przepisy, które zezwalają samodzielne tankowanie gazu LPG. Pod tym względem doganiamy Zachód, gdzie taka możliwość jest już w zaawansowanej fazie wdrażania. W dalszym ciągu jednak stacje paliw nie są w 100 procentach przygotowane. Według przepisów na dystrybutorze muszą być wyraźne informacje o możliwości samodzielnego tankowania, dodatkowe zawory zwiększające bezpieczeństwo oraz nowy pistolet, który eliminuje możliwość niewłaściwego podłączenia węża.

Te wszystkie procedury zostały już zastosowane na jednej z elbląskich stacji paliw – PKN Orlen przy ul. Nowodworskiej. W dalszym ciągu na dystrybutorze widnieje informacja, że tankować gaz LPG może wyłącznie obsługa stacji. Od pracowników dowiedzieliśmy się, że dopóki wszystkie stacje w Polsce nie dostosują się do nowych przepisów nie będzie możliwości samodzielnego tankowania. Kiedy możemy się spodziewać oficjalnego uruchomienia nowej usługi? Zapytaliśmy o to centralę Orlenu.

Nowe przepisy dotyczące samoobsługowego tankowania LPG obejmą ponad 900 stacji sieci ORLEN, na których funkcjonują obecnie moduły LPG. Obecnie prowadzone są  prace modernizacyjne istniejącej infrastruktury w zakresie dodatkowych elektrozaworów, monitoringu stanowisk LPG oraz pistoletów nalewczych nowego typu. Zakończenie prac planujemy na 1 połowę br. Niezależnie jednak od wprowadzenia możliwości samodzielnego tankowania LPG, na stacjach naszej sieci dostępny będzie w dalszym ciągu pracownik obsługi gotowy do pomocy w zatankowaniu, gdy taka potrzeba pojawi się ze strony kierowcy.

Z poważaniem,

Biuro Prasowe PKN ORLEN

Z badań przeprowadzonych przez TNS Polska wynika, że ponad połowa kierowców ma obawy czy umiałaby samodzielnie zatankować gaz LPG. 69 procent kobiet deklaruje, że i tak będą prosić o pomoc pracownika stacji. Obniżka cen gazu jest więc tematem mało prawdopodobnym. Niższa cena miała zostać uzyskana dzięki eliminacji pracownika, który zawsze musiał być na stacji i tankować LPG. Portale motoryzacyjne prognozują, że nawyki kierowców jednak pozostaną niezmienne, więc pracownik i tak i tak na stacji być musi.

Sprawdziliśmy jak wygląda samodzielne tankowanie gazu. Nie różni się ono od tankowania „zwykłego” paliwa. Po prostu zakładamy pistolet, sprawdzamy jego mocowanie, a następnie trzymamy przycisk aż do momentu zatankowania butli z gazem do pełna lub do żądanego poziomu. Przy zdejmowaniu pistoletu z wlewu nie wydostaje się chmura gazu tak, jak miało to miejsce przy wcześniejszych rozwiązaniach. Cała operacja jest bardzo prosta i intuicyjna.

4
0
oceń tekst 4 głosów 100%