Kapitan jachtu został ukarany za przekroczenie granicy na Zalewie Wiślanym
Niedawno informowaliśmy, że komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej i marszałek województwa warmińsko-mazurskiego przestrzegali żeglarzy, którzy wybierają się na Zalew Wiślany. Przypominali, że przebiega tam granica Rzeczypospolitej Polskiej z Federacją Rosyjską, a za jej nielegalne przekroczenie grozi grzywna lub mandat.
Ruszyła wówczas akcja informacyjna, która dotyczyła zasad przekraczania granicy państwowej na Zalewie Wiślanym. Organizatorami przedsięwzięcia byli: komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej i marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
W tym celu w portach, marinach, przystaniach i klubach żeglarskich Zalewu Wiślanego rozwieszone zostały specjalne plakaty z informacjami o obowiązkach i ewentualnych konsekwencjach związanych z przebywaniem w rejonie granicy państwowej oraz jej przekraczaniem
- informował kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Pomimo, że granica na Zalewie Wiślanym jest oznaczona pławami, w ubiegłym roku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali sześć przypadków jej przekroczenia, wbrew przepisom.
W tym roku, zaledwie kilka dni temu, także został odnotowany przypadek nielegalnego przekroczenia granicy.
Jak poinformował Morski Oddział Straży Granicznej:
Kobieta i mężczyzna, oboje mieszkańcy Gdańska, żeglowali po polskiej stronie Zalewu Wiślanego tuż przy granicy państwowej z Federacją Rosyjską. W pewnej chwili ich jacht kierowany przez 56-latka znalazł się po drugiej stronie granicy, wpływając na około 100 metrów na teren Federacji Rosyjskiej. Kiedy po zaledwie kilku minutach kapitan zawrócił jednostkę, po polskiej stronie czekali już na niego funkcjonariusze Straży Granicznej na poduszkowcu SG-412 Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej. Mężczyzna tłumaczył, że nie dość dobrze znał akwen Zalewu Wiślanego i nieprawidłowo odczytał mapy. Za przekroczenie granicy państwowej wbrew przepisom został ukarany trzystuzłotowym mandatem.