Kazimierz Falkiewicz jako przedstawiciel stowarzyszenia „Wolny Elbląg” chciał na Sesji Nadzwyczajnej Rady Miasta przedstawić punkt widzenia swój i mieszkańców na temat finansów miasta. Niestety, ani Prezydent Witold Wróblewski ani Przewodniczący RM Jerzy Wilk nie dopuścili go do głosu.

Falkiewicz dzień przed sesją przesłał do naszej redakcji oświadczenie, w którym zapowiedział, że chce zabrać głos na Nadzwyczajnej Sesji RM. Jego wypowiedź miała dotyczyć debaty nt. finansów miasta i planowanej emisji obligacji. Wilk zaznaczył, że udzieli mu prawa głosu jeżeli taką decyzję podejmie Prezydent. Niestety, pomimo próśb samego zainteresowanego – tak się nie stało.

Po podaniu tej informacji przez Przewodniczącego Jerzego Wilka, w Falkiewiczu górę wzięły emocje. Wstał ze swojego miejsca i tymi słowami zwrócił się do Wróblewskiego:

- Ja bardzo przepraszam, że zakłócam, ale panie Prezydencie... czy Pan się boi naprawdę wysłuchać głosu mieszkańców?

Chwilę później na sali rozbrzmiały oklaski.

Poniżej prezentujemy krótki materiał video, który nagraliśmy paręnaście minut później po całym zajściu.