Na ostatnim spotkaniu mieszkańców Elbląga z prezydentem, które odbyło się w Centrum Sportowo Biznesowym, został poruszony temat ul. Dąbrowskiego. Czy miasto coś zrobi w kierunku zabezpieczenia terenu basenu przeciwpożarowego? Czy zostaną naprawione drogi?

Mieszkanka ulicy Dąbrowskiego zgłosiła trzy problemy konieczne do rozwiązania. Pierwszą kwestią jest stan nawierzchni dróg, który podobnie, jak w innych częściach miasta nie należy do najlepszych. Oczywiście w budżecie nie ma pieniędzy na naprawę nawierzchni, więc ten problem z pewnością szybko nie zniknie.

Kolejnym problemem jest wysoki stan wód pobliskiego strumyka, który zagraża zalaniem piwnic należących do mieszkańców. Problem został zapisany i będą następowały próby jego rozwiązania.

Ostatnim problemem jest basen przeciwpożarowy. Jest on strasznie zaniedbany, zarośnięty. Dodatkowo źle zabezpieczony. Jak mówiła mieszkanka dwa utonięcia się już tam zdarzyły. W tej kwestii skontaktowaliśmy się z Zespołem Prasowym Komendy Miejskiej Policji w celu otrzymania szczegółowych informacji. Jak informuje nas asp. Katarzyna Trochimczuk „Zdarzyły się tam 2 utonięcia. Pierwsze w listopadzie 2010 roku, a drugie w październiku 2013 roku.”

Prezydent początkowo mówił, że teren basenu przeciwpożarowego należy do wodociągów i to ta firma powinna o niego zadbać. Jednak mieszkanka zwróciła uwagę, że teren podlega pod Zarząd Budynków Komunalnych. Problem ten również został zapisany i będzie sprawdzany.

Miejmy nadzieje, że chociaż ostatni problem zostanie rozwiązany, aby więcej nie doszło do tragedii w tym miejscu.