Wczoraj, 8 stycznia, około godziny 23:30 na ulicy Niepodległości doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Brak uprawnień do kierowania pojazdami oraz śliska nawierzchnia drogi spowodowały, że 28-letni kierujący uderzył w drzewo, a następnie w przydrożną latarnię.

28-letni mężczyzna poruszał się ulicą Niepodległości w kierunku Płk. Dąbka. Nie zachował szczególnej ostrożności i nie dostosował prędkości do panujących warunków (silne opady śniegu, śliska nawierzchnia) co spowodowało, że skoda , którą prowadził obróciła się wokół własnej osi, uderzyła w drzewo, a następnie w przydrożną latarnię.

Na miejsce zdarzenia przybyły wszystkie służby ratunkowe, mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Kontrola policjantów wykazała, że nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami. Był trzeźwy.

Strach pomyśleć co mogłoby się stać, gdyby latarnia przewróciła się na chodnik, gdzie byliby ludzie. Mogło dojść do tragedii.