› bieżące
12:27 / 31.08.2017

Kierowcy skarżą się na lewoskręt z ul. Kościuszki w ul. Królewiecką

Kierowcy skarżą się na lewoskręt z ul. Kościuszki w ul. Królewiecką

fot. cargonews.pl

Lewoskręt z ulicy Kościuszki w ulicę Królewiecką (w kierunku Al. Piłsudskiego) to jedna z największych, o ile wręcz nie największa zmora elbląskich kierowców. Może warto pomyśleć tu o światłach?

Lewoskręty to przekleństwo zmotoryzowanych. To właśnie tu dochodzi do największej liczby wypadków i stłuczek. Tu także „lubią” powstawać korki, które skutecznie spowalniają ruch, powodując stres i zdenerwowanie u mniej spokojnych kierowców.

Do miejsc, w których bardzo często „puszczają nerwy” należy lewoskręt z ulicy Kościuszki w ulicę Królewiecką.

Kiedyś stałem tu prawie dwadzieścia minut. Praktycznie nigdy, może poza nocą, nie udaje przejechać się w tym miejscu od razu. Dlaczego nikt nie zainstaluje tu sygnalizacji, która ułatwiłaby ruch i uczyniła go bardziej płynnym? - pyta pan Łukasz, 56-letni elblążanin.

Dołączamy się do tego pytania.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%