› bieżące
06:56 / 01.08.2013

Kilkugodzinne kolejki do elewatora. Kierowcy tracą nerwy

Kilkugodzinne kolejki do elewatora. Kierowcy tracą nerwy

fot. Konrad Kosacz

Kilkanaście samochodów ciężarowych z naczepami stoi na ul. Portowej. Kierowcy czekają na swoją kolej wjazdu do elewatora zbożowego. Blokują przy tym ruch na tej ulicy. Pracownicy firmy Glencore – właściciela elewatora dodają, że nic nie mogą poradzić na korki.

Około 20 ciężarówek z naczepami i ciągniki stoją na ulicy Portowej, czekając na swoją kolej wjazdu do elewatora zbożowego firmy Glencore. Przywieźli rzepak do skupu. Tymczasem kolejka rośnie, żar leje się z nieba i nerwy puszczają. Zarówno kierowcom ciężarówek i ciągników, jak i zmotoryzowanych elblążan jeżdżących tą ulicą.

- Portowa jest zakorkowana. Nie wiem czy to przez ten remont Browarnej czy też przez czekające na ulicy ciężarówki – alarmował nas jeden z czytelników. – Szukamy objazdu i natrafiamy na sznurek ciężarówek.

Na miejscu okazało się, że ruch tamują głównie samochody dostawcze z rzepakiem. Kierowcom tych pojazdów również puszczają nerwy.

- Oni tam pracują od 8.00 do 16.00 w elewatorze. Wygląda na to, że jak do godz. 16.00 tam nie wjadę, będę musiał spędzić noc w samochodzie – mówił nam kierowca ciężarówki. – Przywiozłem rzepak do skupu i nie opłaca mi się teraz wracać. Będę czekał.

Przedstawicielka firmy Glencore wyjaśnia, że w okresie skupu elewator pracuje nawet do godz. 22.00.

- To nie jest tak, że pracujemy tylko do godz. 16.00 – mówi. – Ostatnie samochody, 10 pojazdów, wpuszczamy do elewatora około godz. 17.00. Jednak rozładunek towaru nie trwa 10 minut. Z reguły pracę kończymy po godz. 21.00. Niestety nic na ten problem nie możemy poradzić.

Niedługo zacznie się skup zbóż. Wtedy można spodziewać się jeszcze większej kolejki ciężarówek do elbląskiego elewatora.

19
1
oceń tekst 20 głosów 95%