› bieżące
18:00 / 01.08.2013

Klimatyzacja w autobusach? W Elblągu to zbędny gadżet

Klimatyzacja w autobusach? W Elblągu to zbędny gadżet

Fala upałów daje się we znaki pasażerom komunikacji miejskiej. Tłok w autobusach w godzinach szczytu sprzyja zasłabnięciom pasażerów. Pomijając niski komfort jazdy w 30 stopniach, wielu elblążan narzeka na brak czystości w pojazdach. Niestety w tej kwestii w najbliższym czasie nic się nie zmieni. Dlaczego? W Elblągu odległości między przystankami są małe. W autobusach często otwierane się drzwi – świeże powietrze napływa z zewnątrz.

Przetarg o "Świadczenie usług publicznego transportu zbiorowego w zakresie komunikacji miejskiej na terenie Gminy Miasto Elbląg i gmin sąsiadujących" został unieważniony. Firmy, które stanęły do konkursu zaproponowały kwoty przewyższające mozliwości finansowe ZKM.

Podczas jednego ze spotkań otwartych z mieszkańcami Elbląga na temat przyszłych zmian w autobusach komunikacji miejskiej, przedstawiono plany na modernizację pojazdów. Pierwszą palącą kwestią, jaką poruszyli elblążanie była klimatyzacja.

- W Elblągu autobusy zatrzymują się często. Nie da się utrzymać stałej temperatury, ponieważ drzwi są często otwierane. W końcu ile mamy dni w roku kiedy temperatura sięgała powyżej 30 st. C? Dla 16 dni ciepła nie wprowadzimy klimatyzacji. To nie jest najważniejszy gadżet. Po co dawać klimatyzację pasażerowi, który jedzie tylko 10 minut? – skomentował sprawę Jan Niedziela, prezes Autobusowych Linii Prywatnych w Elblągu.

A co z innymi miastami, w których w autobusach jednak jest ten „gadżet”?

W autobusach w Gdańsku czy Warszawie klimatyzacja musiała się pojawić, ponieważ miasta brały udział w programach unijnych, musiały spełniać odpowiednie kryteria konkursów – tłumaczy dyrektor ZKM Zbigniew Orzech.

Dyrektor Orzech przyznaje, że kładzie szczególny nacisk na sumienne dbanie o dobre warunki jazdy. - Nie dołujmy się ponad miarę. Ja nie spotkałem brudnego autobusu. Nasze autobusy nie są aż tak brudne, ani brzydkie – w Warszawie są gorsze – komentuje Zbigniew Orzech.

Komunikacja miejska w Elblągu to 70 000 pasażerów w dzień roboczy, 1 000 kursów dziennie, 15 000 km przejechanych w ciągu doby, 32 600 kart miejskich, 78 pojazdów, 20 linii autobusowych, 377 przystanków, 142 wiaty przystankowe. Po podwyżkach cen biletów, elblążanie mieli nadzieje na poprawę warunków jazdy. Niestety, nie tym razem.

8
6
oceń tekst 14 głosów 57%