Kolejni kierowcy stracili prawo jazdy za zbyt szybką jazdę
fot. Bartłomiej Ryś
Na ternie Elbląga i powiatu już dwunastu kierowców straciło uprawnienia od początku wprowadzenia nowych przepisów. Za przekroczenie prędkości, o 50 km/h w terenie zabudowanym, kierowca traci prawo jazdy na trzy miesiące. Wczoraj kolejnych dwóch kierujących pożegnało się z tym dokumentem. Jest to znacznie dotkliwsza kara niż nawet wysoki mandat. Widać, że kierowcy jeżdżą wolniej, co z pewnością przyczynia się do zmniejszenia liczby wypadków na drogach – mówią policjanci.
Wczoraj, dwóch kolejnych kierowców straciło prawa jazdy za zbyt szybką jazdę. To już dwunasty taki przypadek na terenie miasta i powiatu elbląskiego, gdzie brawura kończy się odebraniem uprawnień. Kontrole prędkości miały miejsce wczoraj. Pierwsza z nich na drodze powiatowej do miejscowości Godkowo. Około godziny 7.oo policjanci z Pasłęka zatrzymali 27-letniego kierowcę citroena berlingo. Na ograniczeniu do 40-stu jechał 115km/h. Tym samym przekroczył prędkość o 75 km/h. Kierowca przyznał policjantom, że prawo jazdy miał od 2007r. i jak zobaczył mundurowych wiedział, że straci dokument. Kolejny przypadek miał miejsce godzinę później w Elblągu na ulicy Fromborskiej. Podczas pomiaru prędkości został zatrzymany 30-letni kierowca samochodu renault trafic. Prawo jazdy brytyjskie posiadał od roku. Jechał 103 km/h na 50-tce. Ulica Fromborska i dalej Krasny las jest drogą, na której dochodzi do większej liczby wypadków i kolizji. Policjanci objęli ten odcinek szczególnym nadzorem.
Jakub Sawicki KMP Elbląg