Dzisiaj, 8 grudnia, około godz. 11.30 na ul. Stefana Żeromskiego, w bezpośrednim sąsiedztwie ronda Ronneby, miała miejsce kolizja dwóch samochodów osobowych.

22-letnia kobieta kierująca volkswagenem polo jechała w kierunku ul. gen. Józefa Bema. Zjeżdżając z ronda Ronneby (na wysokości Delegatury Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Elblągu) zatrzymała się przed pasami, przepuszczając pieszą. Kierowca jadący z tyłu nissanem nie zachował należytej staranności. Doszło do kolizji. Nissan z impetem uderzył w tył volkswagena, w wyniku czego zniszczeniu uległ przód jadącego z tyłu samochodu (nissana). Biorąca udział w kolizji 22-latka uskarżała się na złe samopoczucie. Na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego. Została jej udzielona podstawowa pomoc medyczna.

Badania przeprowadzone w Holandii i we Francji dowodzą, że w stosunku do tradycyjnych skrzyżowań ronda umożliwiają znaczącą redukcję zdarzeń niebezpiecznych, to jest kolizji od 30 do 60%, wypadków z rannymi od 40 do 90%, a z ofiarami śmiertelnymi od 70 do 95%. Ronda, mimo że zdobyły miano najbezpieczniejszych rozwiązań w infrastrukturze drogowej, nie do końca eliminują wszelkie zdarzenia drogowe. Badania przeprowadzone we Francji przykładowo wskazują, że  od 6 do ponad 7% udziału w zdarzeniach na rondach przypada takim jak: najechanie na tył pojazdu, zderzenie boczne przy wjeździe oraz najechanie na pieszego przekraczającego przejście (źródło: edroga.pl). Wniosek jest prosty: ronda zdecydowanie zwiększają płynność ruchu i poziom bezpieczeństwa. Nie eliminują go jednak w 100%. Zachowujmy ostrożoność, szczególnie wjeżdżając i zjeżdżając z ronda.