› bieżące
14:56 / 27.03.2016

Komu zależy, aby koncert Lady Pank się nie odbył?

Komu zależy, aby koncert Lady Pank się nie odbył?

Na 1 kwietnia zaplanowano jubileuszowy koncert grupy Lady Pank. Całe wydarzenie jest organizowane przez Pub Sąsiedzi. Niestety, najwidoczniej komuś zależy na tym, aby Elbląg już na zawsze miał łatkę „miasta, w którym nic się nie dzieje”. W internecie krąży kłamliwa informacja o tym, że wydarzenie zostało odwołane.

Jubileuszowy koncert Lady Pank zaplanowany na 1 kwietnia będzie inauguracją akcji „Budzimy Elbląg”. Ten pomysł urodził się głowach właścicieli Pubu „Sąsiedzi”, którzy postanowili z budynku firmy „Pujan” przy ul. Fabrycznej utworzyć dużą salę koncertową. Ostatnie bilety na to wydarzenie są jeszcze dostępne w sprzedaży.

Niestety, w Elblągu żyją ludzie, którym bardzo zależy na tym, aby koncert nie doszedł do skutku. Na jednym z elbląskich profili w portalu społecznościowym Facebook, ktoś anonimowo dodał 25 marca zdjęcia plakatów promujących koncert i dodał dopisek „Impreza odwołana”. Na zdjęciach dodano również naklejki, które zasłaniają szczegóły wydarzenia.

Cała akcja miała być zemstą za to, że plakaty promujące imprezę, zdaniem administratorów strony, zaśmiecają miasto. Ich zdaniem, Pub Sąsiedzi „od kilku lat bezczelnie wiesza plakaty bez wymaganych zezwoleń”. Jak możemy przeczytać na facebookowej stronie:

Umówmy się tak - plakaty znikną z miejsc, gdzie nie powinno ich być, to ten wpis też zniknie.

Tomasz Pieciukiewicz, przedstawiciel Pubu „Sąsiedzi” tłumaczy, że w żadnym wypadku koncert nie jest odwołany.

- Wszystko jest zgodnie z terminem - zapraszam 1 kwietnia na jubileuszowy koncert grupy Lady Pank. Ostatnie bilety są jeszcze w sprzedaży.

W rozmowie z naszym dziennikarzem dodaje, że koncert promuje na wszelkie możliwe sposoby - nie tylko za pomocą plakatów, ale i również przesłał do elbląskich mediów stosowną informację prasową. Zaznaczył, że rozumie akcję „stop zaśmiecaniu”, lecz stwierdzenie, że koncert został odwołany to po prostu zwykłe kłamstwo.

Niestety, nie wiemy, kto „chowa się” za anonimowym profilem, na którym to zostały dodane zdjęcia plakatów. Co więcej, post ten jest wyświetlany na Facebooku jako „sponsorowany” - oznacza to, że ktoś płaci za promocję kłamliwej informacji. Wygląda więc na to, że komuś bardzo mocno zależy na tym, aby występ Lady Pank nie doszedł do skutku.

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%