› zapowiedzi
11:20 / 27.12.2012

Koncert Zespołów Nieistniejących - druga edycja - Mjazzga zaprasza

Koncert Zespołów Nieistniejących - druga edycja - Mjazzga zaprasza

Otóż między jajeczkiem a śledzikiem zadumał się... Po chwili krótszej niż ta, co potrzebna jest na opryskanie łańcucha rowerowego preparatem WD-40 przed sezonem, doznawszy nagłego olśnienia zerwał się na nogi swe równe, poprawił zaczes, ujął w dłoń przedmiot i przedmiotem tym wykaligrafował starannie na serwetce: KOO..N....CERRRT...ZE...SPOŁÓ...W.

Krew w tym momencie odpłynęła wartkim strumieniem z stóp jego i nabrzmiałą żyłą ruszyła w okolice skroni. Tam zagotowała się momentalnie i syfonem nosa splamiła obrus na przeciw i lekko z lewej. Dokonało się. Plakat, który jeszcze sekund temu kilka leżał na desce do prasowania nagi jakiś, zupełnie bez tytułu, otrzymać miał wreszcie nagłówek. Nie wiedzieć czemu, proste wydawało by się (z pozoru) zwieńczenie, nie chciało się wcześniej pojawić w wyobraźni artysty. Najpewniej spowodowała to podwórkowa chlapa, która od dwóch dni skutecznie wkurwiała osobę, powodując nietypowe rozkojarzenie.

Zadowolony dosunął krzesło, strzepnął z butonierki okruszek makowca i ruszył żwawo w kierunku deski. Rozłożywszy serwetkę obok, zamaszystym ruchem przepisał pomysł bezpośrednio na plakat, a potem, jakby idąc za ciosem, zupełnie bez skrupułów splunął nań i palcem środkowym namazał w drugiej linijce: NIEISTNIEJĄCYCH. Ha! Odwrócił się natychmiast i szczęśliwy, że wszystko się pięknie udało potruchtał do okna, po czym otworzył je z impetem i nie zważając na nocną porę wykrzyknął: Luuudzie! Luuuuuuuuuudzie!!!!! Śledzik zawsze po jajeczku! Nigdy odwrotnie! O kurwa, kurwa! (W tym momencie zobaczył bezkresną chlapę i otumaniony jej nieograniczoną ilością ziewając opadł na podłogę.) Towarzysząca całej sytuacji domowa mucha przysiadła na jego zaparowanych okularach i dostojnym krokiem wychodziła napis - JESZCZE TYLKO DWA DNI...

(źródło: www.facebook.com/klubmjazzga)

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%